Malbork. Likwidacji przedszkola nie będzie. Burmistrz dementuje plotkę

Faktem jest, że plotka o rzekomym planie władz miasta, który miałby dotyczyć Przedszkola nr 5, krąży po mieście. Świadczy o tym wpis na naszej stronie internetowej malbork.naszemiasto.pl.

"Ja jako mieszkaniec Malborka chcę przed wyborami dowiedzieć się, czy to prawda, że miasto chce zlikwidować przedszkole na Starym Mieście i postawić tam blok lub obiekt handlowy. Proszę media, aby zajęły się tą sprawą przed wyborami, a nie po wyborach (…)" - to fragment tego wpisu, który dziś (13 listopada) pojawił się pod jednym z tekstów na Malbork NaszeMiasto.pl.

Prośbę Internauty o informacje w tej sprawie przekazaliśmy burmistrzowi. Andrzej Rychłowski zapewnia, że o likwidacji przedszkola nikt nie myśli.

- To kolejna bzdura i plotka. Nie ma i nie było nigdy takich planów – zapewnia Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - To jest kolejny dowód na to, że obecna kampania jest brudna, pełna pomówień i kłamliwych informacji. Brak jest merytorycznych argumentów, więc sięga się po takie prostackie chwyty. Jest mi z tego powodu przykro, tym bardziej, że moja kampania jest kampanią pozytywną. Nikogo nie opluwam, nie poniżam. I pomimo ciągłych ataków na mnie, nie zmienię zdania.

Ten temat budzi spore emocje. Po opublikowaniu tekstu skontaktowała się z nami anonimowo Czytelniczka, której zdaniem deklaracja burmistrza nie zamyka sprawy. Czytelniczka przypomina o istnieniu uchwały Rady Miasta z listopada 2010 roku "w sprawie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Centrum Miasta Malborka – terenu Starego Miasta położonego w obrębie murów obronnych".

Tak jak już napisali Internauci w komentarzach poniżej, rzeczywiście w MPZP jest mowa o tym, że w zabudowie przy ul. Witosa 10 "dopuszcza się funkcje usług oświaty. Natomiast po przeniesieniu przedszkola dopuszcza się w parterze i przyziemiu wyłącznie usługowe (...). Na kondygnacjach wyższych funkcje mieszkalne lub usługowe."

Rada Miasta przyjęła plan miejscowy przed czterema laty. Przedszkole stoi na swoim miejscu. Z deklaracji burmistrza powyżej wynika, że nie ma planów likwidacji. Pozostaje trzymać za słowo.