Malbork. Lodowisko będzie działać w tym sezonie? Ma ruszyć pod koniec listopada

Ci, którzy lubią się poślizgać i chętnie odwiedzali lodowisko przy ul. Mickiewicza w ubiegłych latach, pewnie zastanawiają się, jak będzie w tym sezonie. O tej porze zmrożona tafla już czekała na chętnych, ale teraz - w czasie epidemii koronawirusa i obostrzeń - Ośrodek Sportu i Rekreacji jeszcze poczeka do wtorku (18 listopada) na kolejne wystąpienie premiera i ewentualne nowe wytyczne.

- Temperatura jest odpowiednia, ale wstrzymujemy się jeszcze z mrożeniem lodowiska. Jeśli od najbliższego wtorku nie będzie żadnych nowych obostrzeń, zaczniemy mrozić. Jeżeli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, obiekt ruszyłby od 28-29 listopada. Taki mamy plan i tego się trzymamy – mówi Piotr Sadowski, dyrektor OSiR.

Trochę ruchu, gdy jednak jesteśmy pozamykani w domach, nikomu na pewno by nie zaszkodziło. Ale jednak - no właśnie - mamy epidemię, dlatego - tak jak wszędzie - i na lodowisku musiałby obowiązywać reżim sanitarny. Sanepidowi zależało, by w ciągu dnia były przerwy na dezynfekcję sprzętu i pomieszczeń.

Przerwy zawsze są konieczne na czyszczenie lodu, a wypożyczane łyżwy i tak już dezynfekowaliśmy. Z kolei korzystający z lodowiska jeżdżą zazwyczaj w rękawiczkach - dodaje Piotr Sadowski. - Tak jak liczyłem, myślę, że do 40 osób moglibyśmy wpuszczać.

Tłoku więc by nie było, bo hala namiotowa przy ul. Mickiewicza ma 1200 m kw. powierzchni, a sama tafla - 800 m kw.

Na pewno obowiązywałoby zakrywanie ust i nosa podczas przemieszczania się po obiekcie - w kolejce do kasy, do wypożyczalni sprzętu, w szatni. Na samej płycie lodowiska - już nie, ale zarządcy, którzy już uruchomili obiekty, np. we Wrocławiu, wydali takie rekomendacje.

Podstawowe ceny na lodowisku w Malborku:

• wstęp - 8 zł
• wypożyczenie łyżew - 7 zł

W czwartek (12 listopada) premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że "narodowej kwarantanny" nie będzie, więc w tym świetle jest rzeczywiście szansa na uruchomienie lodowiska. Liczą na to na pewno młodzi zawodnicy UKS Bombek SP 3 Malbork, którzy od kilku tygodni występują w rozgrywkach lig hokejowych żaków, ale nie mogą jeszcze trenować na lodzie.