Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Lodowisko przed drugim etapem rozbudowy. Jedyna oferta jest za droga

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Coraz bliżej inwestycji wyczekiwanej przez malborskich hokeistów, ale i wszystkich, którzy chcieliby się ślizgać na większym lodowisku. Ośrodek Sportu i Rekreacji w Malborku przygotowuje się do drugiego etapu rozbudowy obiektu. Zgłosiła się jedna firma, której oferta trochę zmroziła, bo jest wyższa o ponad 100 tys. zł od tego, ile planował wydać OSiR.

Obecnie lodowisko miejskie ma wymiary 20 m x 40 m, a po rozbudowie zostanie powiększone do wymiarów 24 m x 50 m. By tak się stało, część prac została już wykonana w I etapie modernizacji. Jesienią 2021 roku o dwa przęsła wydłużona została hala namiotowa.

W II etapie obecne lodowisko będzie poszerzone o 4 metry. Zabrane więc zostanie miejsce ławki dla drużyn hokejowych oraz dla wchodzących na taflę. To wszystko będzie się mieściło w pasażu, który powstanie pomiędzy obecną halą namiotową a kortami tenisowymi.

W ramach inwestycji zostanie też zbudowany nowy system orurowania chłodniczego, wmontowanego na stałe w istniejącą płytę betonową, który zastąpi około 15-letnią instalację. W kolejnym sezonie zimowym mrożenie lodowiska będzie więc łatwiejsze. A póki co, ułożona zostanie nowa mata – nawierzchnia polipropylenowa boiska multisportowego z podstawową funkcją gry w hokeja na rolkach, ale też z możliwością uprawiania innych dyscyplin halowych oraz prowadzenia zajęć ogólnorozwojowych dla dzieci i młodzieży szkolnej. Dookoła zostaną ustawione bandy - używane, lecz w dobrym stanie, kupione w ramach budżetu obywatelskiego.

Na II etap modernizacji i powiększenia lodowiska Ośrodek Sportu i Rekreacji, który zarządza obiektem, zamierzał przeznaczyć 1 068 375,24 zł. W przetargu wpłynęła jedna oferta - od firmy Gamak z Jastrzębia Zdroju, która chce za realizację tego zamówienia 1 199 250 zł. OSiR jako jednostka organizacyjna miasta nie ma swoich pieniędzy, tylko dotacje z budżetu samorządu. Teraz więc burmistrz z pomocą urzędników musi zdecydować, co dalej.

Oceniając przetarg w stosunku do tych środków, które mamy, i oceniając rynek, można by powiedzieć: „Ogłoście nowy przetarg”, ale szansa na to, że np. za miesiąc wykonawcy zaproponują niższe ceny, jest w naszej ocenie niewielka. Tu różnica jest możliwa do przyjęcia. Dlatego szukamy. Jak nie znajdziemy, to będzie nowe postępowanie przetargowe. Ale jesteśmy na etapie poszukiwania środków – mówi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Ale to nie znaczy, że włodarz myszkuje po szafkach, szufladach i sejfach w Urzędzie Miasta w poszukiwaniu funduszy.

- Dobrze, że ta sytuacja ma miejsce na początku roku, bo wtedy jest jeszcze trochę środków wolnych, które nie zostały wykorzystane w ubiegłym roku i wprowadzamy je do tegorocznego budżetu. Część wprowadziliśmy uchwałą podjętą na styczniowej sesji, ale to nie wszystkie, jest więc szansa, żeby z tego można było korzystać. Są też rezerwy inwestycyjne, które zostały w budżecie na 2022 r. zabukowane, więc tutaj też można szukać brakujących pieniędzy – dodaje burmistrz.

Jak wcześniej wyjaśniał nam Piotr Sadowski, dyrektor OSiR, prace w drugim etapie mają się zacząć po zakończeniu obecnego sezonu zimowego i rozmrożeniu lodowiska, czyli w kwietniu. Do połowy maja wykonawca miałby skończyć nawierzchnię i ułożyć matę, żeby można było uruchomić obiekt na sezon rolkowy, a potem kontynuowałby pozostałe prace.

Malbork. Lodowisko przed modernizacją. Powstanie zaplecze ko...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto