Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Maciej Kilarski urodził się sto lat temu. Po wojnie kierował odbudową zniszczonego zamku

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
materiały Muzeum Zamkowego w Malborku
W tym roku przypada setna rocznica urodzin Macieja Kilarskiego, postaci bardzo ważnej dla zamku w Malborku i dla miasta. Z tej okazji Muzeum Zamkowe przygotowało wystawę, na której od drugiej połowy kwietnia będzie można oglądać m.in. niezwykłe zdjęcia.

Muzeum Zamkowe w Malborku przypomniało, że 24 lutego przypada setna rocznica urodzin Macieja Kilarskiego (1922–2003), człowieka otaczanego czcią przez konserwatorów zabytków, a w powojennej historii zamku postaci pierwszoplanowej.

Można by tu szukać analogii z Conradem Steinbrechtem, który kierował odbudową dawnej warowni w czasach niemieckich. Tak samo Maciej Kilarski, z zamkiem związany od końca lat 50., stał się legendą zamku w drugiej połowie XX wieku.

Jak opowiadał swego czasu trójmiejskiemu wydaniu „Gazety Wyborczej” Mariusz Mierzwiński, długoletni dyrektor Muzeum Zamkowego, Maciej Kilarski zaczynał od segregowania zabytkowych detali wybieranych z gruzów, potem prowadził badania architektoniczne budowli i stworzył koncepcję jej odbudowy. Z wykształcenia konserwator zabytków, historyk sztuki i architekt. W muzeum zatrudniony jako kustosz, następnie kurator ds. architektury i konserwacji zamku. Dojeżdżał tutaj przez 32 lata pociągiem z Gdańska Oliwy, gdzie mieszkał.

Pasję historyczną pan Maciej przejął od swojego taty, profesora Jana Kilarskiego, specjalizującego się w starożytności. W 1945 roku Kilarski senior został przysłany na Pomorze z grupą operacyjną, której celem było odzyskanie zbiorów muzealnych i naukowych wywiezionych i ukrytych przez okupanta.

- Prace te koncentrowały się na akcjach rewindykacyjnych zabezpieczających zabytkowe mienie przed rozgrabieniem, gromadzeniu ich w tworzonych na prędko składnicach i lapidariach, np. w spichlerzu opackim w Oliwie czy w gdańskim kościele św. Jana. Kilarski junior bardzo cenił ówczesne prace ojca i kiedy mógł, włączał się w te działania, a na początku lat 50. XX wieku już jako student Politechniki Gdańskiej, a następnie pracownik Państwowych Pracowni Konserwacji Zabytków wziął w takich działaniach bezpośredni udział. Fotografował, rysował, inwentaryzował, przemierzając ruiny Gdańska i Elbląga. W ruinie zamku malborskiego, mimo zniszczeń zauroczony jego pięknem, pozostał na dłużej – informuje Muzeum Zamkowe w Malborku.

Wtedy uwiecznił budowlę na szklanych, fotograficznych, wysokoczułych płytach panchromatycznych, które zachowały się do dziś. Dzięki temu wielkoformatowe odbitki ukazujące ruiny zamku i jego odbudowę, a także same szklane płyty będzie można oglądać od 20 kwietnia do 31 grudnia 2022 r. na wystawie pt. „Ruiny i odbudowa w obiektywie Macieja Kilarskiego”. Ekspozycja została przygotowana, by uczcić setną rocznicę urodzin wybitnego muzealnika.

Zamek Malbork w pierwszych latach po drugie wojnie światowej...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto