Pamiętacie? Na ulicach Malborka nastrój Bożego Narodzenia miały potęgować rozmaite ozdoby. W grudniu ubiegłego roku na pl. Jagiellończyka stanęła również lśniąca ledowymi światełkami figurka Marianka, maskotki miasta. Wiele z tych iluminowanych instalacji zostało kupionych w ramach Malborskiego Budżetu Obywatelskiego.
Ale święta się skończyły i dekoracje zostały usunięte. Ale nie całkiem z widoku. Nadal można je oglądać zza płotu.
Czy ogród Muzeum Miasta Malborka aby jest dobrym miejscem na magazynowanie stroików świątecznych? Deszcz, wiatr, pieski i kotki, a o myszkach nie zapomnijmy... - napisała nam mieszkanka, dołączając zdjęcie.
Rzeczywiście, na tyłach budynku, w którym ma swoją siedzibę miejska placówka, na folii rozłożonej bezpośrednio na ziemi „leżakują” rozmaite figurki, które jeszcze niedawno cieszyły oczy przechodniów. Teraz to smutny widok, bo przypomina trochę skład zepsutych zabawek.
Aż szkoda, by niszczały pod chmurką, nawet jeśli zostały tam umieszczone na chwilę.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?