Malbork. Medal "Pro Patria" dla członka Stowarzyszenia Historycznego im. 5 WBAK za przywracanie pamięci o „żołnierzach wyklętych”

Medal „Pro Patria”, który zastąpił Medal „Pro Memoria”, jest przyznawany od 2011 roku przez ministra szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych "za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”. Patryk Pawłowski, na co dzień członek Stowarzyszenia Historycznego im. 5 Brygady Wileńskiej Armii Krajowej, znany jest z działalności na rzecz przywracania pamięci o „żołnierzach wyklętych”.

- Historia jest moją pasją od najmłodszych lat - mówi malborczyk. - Działalność żołnierzy podziemia antykomunistycznego fascynuje mnie już od dłuższego czasu. Poprzez aktywność  w stowarzyszeniu wraz z przyjaciółmi udało się w naszym mieście przeprowadzić szereg akcji, które mają na celu przekazanie wiedzy na temat żołnierzy niezłomnych.

Chodzi m.in. o umieszczenie głazu poświęconego „żołnierzom wyklętym” na skwerze od strony ulicy Piłsudskiego, nadanie imienia Danuty Siedzikówny ps. "Inka" rondu u zbiegu ulic Mickiewicza i Targowej. Malborczyk był też inicjatorem nadania imienia rotmistrza Witolda Pileckiego mostom na rzece Nogat. Warto też dodać, że jako wolontariusz brał udział w poszukiwaniach szczątków „żołnierzy wyklętych” na warszawskiej Łączce i Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.

- „Żołnierze wyklęci” przez  wiele lat byli zapomniani. Mieli być odsunięci przez swych oprawców na śmietnik historii - dodaje Patryk Pawłowski. - Dziś staramy się, by społeczeństwo, a zwłaszcza młodzi ludzie poznawali prawdę historyczną. Jesteśmy im to winni, bo za walkę o wolną Polskę poświęcili nierzadko najwyższą cenę. Medal dedykuję swojej rodzinie za zaszczepienie patriotyzmu.

Odznaczenie odebrał podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, które odbyły się w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Uroczystość uświetnił bard muzyki niepodległościowej, Lech Makowiecki z zespołem