Było po godz. 15.30 we wtorek (9 sierpnia), gdy na ul. Michałowskiego w Malborku zaroiło się od samochodów policji i straży pożarnej. Przybyli na pomoc kierowcy samochodu osobowego, który uderzył w znak drogowy.
Jak opowiadali mieszkańcy sąsiednich bloków, mężczyzna prawdopodobnie zasłabł, dlatego zjechał na przeciwny pas ruchu i zatrzymał się na słupku.
Straż pożarna potwierdza, że faktycznie taka była przyczyna zdarzenia.
- 57-letni mężczyzna miał zawał - mówi nam dyżurny operacyjny stanowiska kierowania KP PSP w Malborku.
Przechodnie wyciągnęli mężczyznę z auta i rozpoczęli reanimację. Jako pierwsi na miejscu byli strażacy, którzy przejęli pacjenta i kontynuowali akcję ratunkową do czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa przyniosła efekt, bo mężczyzna odzyskał oddech. Został przetransportowany do szpitala na dalsze badania.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?