Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Miasto po 18 latach ponownie właścicielem atrakcyjnej działki w Kałdowie

Radosław Konczyński
R. Konczyński
Malborski samorząd, jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta, znów jest właścicielem atrakcyjnej działki z widokiem na zamek, którą sprzedał w 2000 roku. Teraz burmistrz skorzystał z prawa pierwokupu.

Nieruchomość leży w malborskiej dzielnicy Kałdowo przy drodze krajowej nr 55. Osiemnaście lat temu miasto sprzedało ją za 606 tys. zł inwestorowi, który planował tam budowę 4-gwiazdkowego hotelu. Obiekt nigdy nie powstał, w ostatnich latach teren był wydzierżawiany na sezonowy parking. Niedawno - już drugi raz w ciągu dwóch lat - dzierżawca i właściciel podpisali przedwstępną umowę sprzedaży. Prawo pierwokupu przysługiwało jednak samorządowi i burmistrz Marek Charzewski postanowił z tego skorzystać. W środę (17 października) w Urzędzie Miasta zapadły ostateczne ustalenia z właścicielem terenu.

- Dobrze, że całą rzecz udało się pozytywnie zamknąć. Ustaliliśmy termin zapłaty. Uważam, że najcenniejszy grunt wraca do miasta - mówi Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.

Przypomnijmy, że sprawa wzbudziła spore emocje w części Rady Miasta. Burmistrz musiał ją najpierw zapytać, czy zgadza się na odkupienie nieruchomości. Podczas sesji nadzwyczajnej otrzymał zgodę, ale na zaciągnięcie kredytu w wys. 2 mln 460 tys. zł na ten cel już nie było "zielonego światła", bo zabrakło bezwzględnej większości głosów wymaganej przy uchwałach kredytowych. Sprawa wróciła na kolejnym posiedzeniu samorządu, na którym obecni byli już wszyscy rajcy popierający włodarza (jedenaścioro w 21-osobowej radzie) i uchwała przeszła.

Okazuje się, że przynajmniej na razie burza o kredyt była niepotrzebna. Wiceburmistrz wyjaśnia, że działka zostanie kupiona z własnych środków miasta.
- Na tę chwilę nie ma potrzeby zaciągania kredytu. Działka jest nasza. Podpisy zostały złożone. W czwartek wyjdzie przelew dla Bałtyckiego Konsorcjum Inwestycyjnego - mówił nam w środę wiceburmistrz Wilk.

Trzeba podkreślić, że razem z pierwokupem miasto przejęło dzierżawcę. Ten twierdzi, że może prowadzić parking aż do 2035 roku, a powołuje się na aneks podpisany w sierpniu br. Zdaniem prawnika urzędu, samorząd nie musi respektować tego dokumentu, bo w dniu aneksowania nie był potwierdzony przed notariuszem. Według radcy prawnego magistratu, punktem odniesienia jest wcześniejsza, główna umowa, w której data graniczna dzierżawy nie była określona, więc burmistrz może ją rozwiązać.

- Ilu prawników, tyle opinii - stwierdził dzierżawca, który zabrał głos podczas ubiegłotygodniowej sesji RM. Jego zdaniem, władze miasta utrudniają mu plany inwestycyjne - budowę kompleksu hotelowego.

Kupiony teren, zgodnie z uchwalonym w ubiegłym tygodniu nowym, całościowym planem miejscowym dla dzielnicy Kałdowo, może być wykorzystywany tylko na cele turystyczne. Czy i kiedy go sprzedać - to już decyzja dla władz kolejnej kadencji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto