Malbork. Miejskie targowisko znów będzie otwarte pomimo epidemii. Wszystkich będą obowiązywały zaostrzone rygory sanitarne

Od wtorku, 21 kwietnia 2020 r. można będzie robić zakupy na miejskiej części rynku. O otwarcie targowiska upominali się i kupcy, i klienci. Przez ostatni miesiąc handel pod chmurką odbywał się tylko na prywatnym terenie, przez co chwilami mogło być tłoczno.

- Skoro inni "schodzą" z obostrzeniami, to i my z niektórych rezygnujemy - tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

"Odmrożenie" handlu oznacza jednak, że w związku z epidemią tym bardziej trzeba pamiętać o obowiązujących obostrzeniach.

- Zgodnie z komunikatem prezesa Rady Ministrów z 31 marca 2020 r., w przypadku handlu na straganie lub targowisku mogą przebywać w tym samym czasie 3 osoby na jedno miejsce prowadzenia sprzedaży z wyłączeniem osób stanowiących obsługę straganów – przypomina magistrat.

Zgodnie z wytycznymi służb sanitarnych, same stoiska handlowe muszą być rozstawione co najmniej 3 metry od siebie. Poza tym, odległość pomiędzy klientami a kupcami musi wynosić 2 metry.

Osoby przebywające na placu targowym mają obowiązek zakrywać twarz maseczką ochronną, chustą lub innym zabezpieczeniem oraz zakładać rękawice jednorazowe. Nie należy dotykać towaru, szybkie zakupy i wcześniej przygotowana ich lista z pewnością również zmniejszą ryzyko zakażenia – wylicza Urząd Miasta.

Aby zapewnić bezpieczeństwo przebywającym na miejskim terenie, sytuacja będzie na bieżąco monitorowana. Jak wynika z zarządzenia burmistrza, zarządzający placem targowym ma prawo do regulowania liczby osób przebywających na placu targowym oraz do sprawdzania przestrzegania zaleceń głównego inspektora sanitarnego dotyczących targowisk i bazarów.

- W tym celu kontrolę sprawować będą wyznaczeni pracownicy Urzędu Miasta, Straż Miejska oraz policja – zapowiadają malborscy urzędnicy.

- Zalecamy, by na targowisku przebywać krótko. Najlepiej wcześniej przemyśleć swoje zakupy, wejść na targowisko, kupić co trzeba i wyjść - podpowiada Marek Charzewski.