Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Mieszkańcy napisali petycję do burmistrza, by ten powstrzymał firmę inwestującą w parku

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Rzadko się zdarza, by mieszkańcy prosili władze miasta o „zaniechanie jakichkolwiek czynności”. Tak napisali w petycji skierowanej do burmistrza sąsiedzi malborskiego Dino Parku. Ale namiot, którego nie chcieli, i tak stanął.

To kolejny raz, gdy ruchy przedsiębiorcy, który ulokował się w części parku, budzą emocje wśród osób, które mieszkają w okolicy. Wcześniej sprzeciwiali się, by firma zajęła kolejny fragment "zielonych płuc" Malborka. Tym razem chodziło im o budowę hali namiotowej, w której miałyby znaleźć się kolejne atrakcje Dino Parku.

- Park w dzielnicy Piaski jest jednym z większych skupisk zieleni w Malborku. Można tu było odpocząć spacerując alejkami i słuchać śpiewu ptaków lub, jak mieszkańcy dzielnicy Piaski, posiedzieć w ciszy na swoich posesjach – piszą do burmistrza Malborka autorzy petycji, którzy skarżą się, że park po ulokowaniu w nim inwestycji został dla mieszkańców ograniczony. - W sezonie letnim zamiast ciszy i spokoju słychać ryki dinozaurów, głośną muzykę i czuć smród z minizoo.

W petycji wyliczone zostały również inne uciążliwości, choćby samochody, które są zostawiane na okolicznych uliczkach. Tymczasem wielu malborczyków wybrało to miejsce do życia właśnie ze względu na oazę zieleni, którą mieli kilka kroków od domu. Jak czytamy w piśmie opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej, część mieszkańców „kupiła tu nieruchomość w nadziei na życie w spokojnej okolicy”.

- Patrząc przez okno, widzimy zamiast przyrody gumowe dinozaury, a teraz jeszcze mamy oglądać jakiś namiot. Rozumiemy, inwestycje, turystyka, ale nie kosztem mieszkańców. Takie rzeczy można robić w innym miejscu, mniej zamieszkałym, gdzie nie trzeba tak bardzo ingerować w przyrodę – uzasadniają prośbę do burmistrza, by ten powstrzymał inwestycję.

Burmistrz odpowiada, że w związku z wnioskiem Jacka Wiśniewskiego działającego z upoważnienia Dino Park s.c. Katarzyna i Jacek Wiśniewski & Leszek Sidorowicz w sprawie decyzji o warunkach zabudowy, opinia w sprawie hali namiotowej Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta jest jednoznaczna: zamierzenie należy sklasyfikować jako mogące potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko.

- Realizacja tego typu przedsięwzięć wymaga więc uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, zgodnie z art. 71 ust. 2 pkt 2 ustawy z 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku, jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Z uwagi na powyższe zawieszono postępowanie administracyjne do czasu uzyskania przez inwestora decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, która stanowić będzie załącznik do wniosku o decyzję o warunkach zabudowy – odpisał autorom petycji Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Jednak to wcale tematu planów przedsiębiorców z Dino Parku nie zamyka. 28 stycznia 2019 r. wystąpili o możliwość postawienia hali namiotowej na 180 dni.
- Miejski konserwator zabytków 2 kwietnia 2019 r. wydał decyzję pozwalającą na ww. zamierzenie – informuje mieszkańców burmistrz Charzewski.

Inwestor tłumaczył urzędowi, że hala namiotowa jest potrzebna, by zabezpieczyć nowo planowaną atrakcję przed wpływem warunków atmosferycznych. Co do pozostałych uwag mieszkańców, były one poruszane już w przeszłości. Dzierżawcy zawsze twierdzili, że dochowują przepisów, natomiast działalność Dino Parku przyciąga turystów do miasta.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto