Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Minął rok od pochówku szczątków z masowej mogiły. Śledztwo jeszcze trwa

(JS)
Fot. Anna Arent-Mendyk
Minął już rok od pochówku szczątków ponad 2 tysięcy osób wydobytych z masowej mogiły w Malborku, a nadal nieznane są okoliczności powstania grobu.

Instytut Pamięci Narodowej nie zamknął śledztwa w tej sprawie. Czeka na dokumenty z archiwów rosyjskich, które mogą pomóc w ustaleniu, kto zlecił wykonanie mogiły przy pokrzyżackim zamku i dlaczego akurat w tym miejscu. IPN oczekuje na odpowiedź z Rosji już kilka miesięcy. W uzyskaniu materiałów od sąsiada pomaga Ministerstwo Sprawiedliwości.

- Ciągle nie otrzymaliśmy materiałów od strony rosyjskiej, o które zabiegamy. Być może za 2-3 tygodnie będę mógł powiedzieć coś więcej w tej sprawie - informuje Maciej Schulz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu przy gdańskim oddziale IPN.

Przypomnijmy, że na masową mogiłę natrafiono przypadkowo - podczas przygotowań do budowy hotelu, 28 października 2008 roku. Prace ekshumacyjne trwały z przerwami do kwietnia 2009 roku. W tym czasie wydobyto szczątki ponad 2100 osób. Wśród nich blisko 1400 kobiet i dzieci.

14 sierpnia br. minął rok od pochówku na niemieckim cmentarzu w Glinnej pod Szczecinem. W pierwszą rocznicę pogrzebu hołd ofiarom oddali przedstawiciele władz Malborka oraz szef malborskiej mniejszości niemieckiej.

- Chciałbym, aby jak najszybciej zostały wyjaśnione okoliczności powstania masowej mogiły - mówi Jerzy Fryc, przewodniczący mniejszości niemieckiej w Malborku. - Nie podejrzewam, że strona rosyjska umyślnie opóźnia wydanie dokumentów. Nie mamy wpływu na organy śledcze, ale dobrze stałoby się, gdyby przyspieszono prace w tej sprawie. Myślę, że to ukróciłoby wszelkie spekulacje, jakie pojawiają się wokół mogiły.

Ekspertyza części kości wykonana przez biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku wykazała, że ciała pochowano w Malborku mniej więcej 60-70 lat temu. To potwierdziło wstępną tezę IPN, że w mogile pochowano ofiary działań wojennych w Malborku, które miały miejsce w pierwszych miesiącach 1945 roku. Szczątki należą do byłych mieszkańców Malborka (dawnego niemieckiego Marienburga) oraz mieszkańców Prus Wschodnich uciekających przed Armią Czerwoną na Zachód. Masowa mogiła musiała więc powstać na początku 1945 roku, gdy Malbork znajdował się pod jurysdykcją radziecką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto