Jeszcze trzeba poczekać, by zobaczyć efekty pracy Piotra Banasika, malborskiego artysty-rzeźbiarza. To jemu - przypomnijmy - Rada Gospodarcza działająca przy burmistrzu Malborka zleciła wykonanie nowej miniatury zamku, która na placu u zbiegu ul. Piłsudskiego i Sierakowskich ma zastąpić starą makietę rozebraną w lutym 2019 r. Ale przy okazji uroczystości rozstrzygnięcia konkursu Malborski Mistrz Biznesu uchylono rąbka tajemnicy i pokazano część już wykonanych fragmentów warowni odtwarzanej w skali 1:30.
- Jest to inicjatywa przedsiębiorców i Rady Gospodarczej, którzy zrzucili się na tę miniaturę. Projekt był konsultowany z Muzeum Zamkowym w Malborku. Trzeba było wystąpić do starostwa o pozwolenie na budowę – przypomniał Jarosław Filipczak, prezes Rady Gospodarczej.
W ub. roku zostały wylane fundamenty, a ostatnio wyłożono nawierzchnię wokół nich. Ale to wcale nie oznacza, że lada dzień nowa miniatura stanie na swoim miejscu. Bardzo optymistycznie władze miasta zakładały, że obiekt zostanie odsłonięty w 2019 r. Potem pojawiały się różne terminy w 2020 r., także wrzesień po uroczystości Malborskiego Mistrza Biznesu. Ale to już nieaktualne.
Stwierdziliśmy, że czekamy tak długo, aż zrobimy makietę do końca. Sam artysta też się nie spodziewał, że tak wiele wysiłku i czasu trzeba będzie w to włożyć – powiedział Jarosław Filipczak.
To żmudna praca. Każdy element trzeba było dokładnie wyrzeźbić.
- Następnie, gdy to jest już zrobione, robi się odlew silikonowy. Ściąga się, burzy się środek i zalewa betonem. Cała konstrukcja makiety jest betonowa, ale są oczywiście elementy dodatkowe, wykonane m.in. z brązu, czyli ta miniatura zamku przetrwa wiele lat. Każda jedna cegiełka jest oddzielnie zrobiona. Naprawdę to jest rzemieślnicza praca artystyczna, dlatego to tak długo trwa – wyjaśnił prezes Rady Gospodarczej.
Już gotowe elementy czekają w jednej z malborskich firm. Obecnie rozpoczyna się najbardziej żmudny etap prac - budowa miniaturowego Pałacu Wielkich Mistrzów. W przyszłym roku wczesną wiosną na placyku przy ul. Piłsudskiego ma wyłonić się nowa budowla w całości. Najpierw stanie tam namiot, który zasłoni cały teren.
Artysta wejdzie, zmontuje całą makietę i ten obiekt będzie już całkowicie oddany. Myślę, że to już będzie wczesna wiosna, na majówkę powinniśmy zdążyć i całą makietę przedstawić mieszkańcom Malborka – przewiduje Jarosław Filipczak.
Warto dodać, skoro te słowa padły podczas uroczystości Malborskiego Mistrza Biznesu, że Piotr Banasik jest autorem statuetki, która co roku trafia do rąk laureatów.
WARTO WIEDZIEĆ
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?