Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Młody piłkarz przeszedł do Akademii Widzewa Łódź. Wcześniej grał w Pomezanii i AP

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Malborczyk Florian Wiśniewski ma szansę na dalszy rozwój piłkarski w Akademii Widzewa Łódź. W przerwie letniej trafił tam z UKS LOTOS Gdańsk działającego w ramach programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM”, którego częścią jest Pomezania Malbork.

Florian w piłkę gra od małego. Zaczynał w AP Malbork, ale w 2016 roku wspólnie z rodzicami zdecydował o przenosinach do Pomezanii. Ten malborski klub prowadził już wówczas szkolenie w ramach programu „Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM”.

- W Pomezanii poznałem superkolegów i trenerów, od których wiele mogłem się nauczyć. Moim pierwszym trenerem był trener Arek Wesołowski, który nauczył mnie waleczności na boisku. Trenerzy Tomek Mazurek i Radek Szczuchniak nauczyli mnie dążenia do celu, gry fair play i wytrwałości. Dzięki Pomezanii trafiłem do UKS LOTOS, gdzie pod fachowym okiem trenerów Tomasza Borkowskiego i Krzysztofa Wilka mogłem grać w pierwszym składzie superdrużyny i dzięki temu mogłem rozwijać swoje umiejętności – opisuje Florian na klubowym portalu Pomezanii.

W barwach UKS LOTOS dobrze sobie radził w Centralnej Lidze Juniorów U15 i wpadł w oko skautom wyszukujących talenty do akademii piłkarskich w dużych ośrodkach w Polsce. Ostatecznie trafił do Akademii Widzewa Łódź.

Mam nadzieję, że będę mógł się jej odwdzięczyć za zaufanie, jakim mnie obdarzyła, przyjmując mnie pod swoje skrzydła - dodaje Florian Wiśniewski.

Pewne jest, że nastolatek z Malborka da z siebie wszystko, by wykorzystać szansę. W końcu jest w akademii klubu, który na poziomie seniorskim ma drużynę w I lidze. A te słowa mogą być wskazówką dla każdego chłopaka grającego w piłkę.
- Najważniejsza w tym wszystkim jest ciężka praca i możliwość rozwijania swojej pasji, wiara, że wstając z łóżka nauczę się czegoś nowego – mówi Florian.

Zarząd Pomezanii Malbork życzy młodemu piłkarzowi udanych występów i dalszego rozwoju. Przypomina też, że zawodnicy, którzy wychowywali się piłkarsko przy Toruńskiej, są dostrzegani przez duże kluby.

- Po transferach w ostatnim czasie, m.in. Mateusza Uzarka (Lech Poznań), Pawła Błaszaka (Wisła Płock) czy kilku zawodników, którzy trafiają do Lechii Gdańsk, Arki Gdynia czy Olimpii Elbląg, widać, że szkolenie idzie w bardzo dobrą stronę, a zawodnicy są zauważani. W naszym klubie wdrażany jest także program „Top Talent” dzięki któremu najzdolniejsza młodzież będzie miała jeszcze lepsze warunki do rozwoju – podkreśla Paweł Rybarczyk, dyrektor MKS Pomezania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto