Malbork. Msza św. w Wielką Niedzielę w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy [ZDJĘCIA, FILM]. "Nie wolno nam nigdy tracić nadziei"

WIDEO. Niedziela Wielkanocna 2020. Msza św. w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Malborku

W liturgiach obecnie może uczestniczyć tylko pięcioro wiernych plus księża i osoby zapewniające oprawę mszy lub nabożeństwu, czyli m.in. kantorzy, lektorzy, ministranci, organiści. Bardzo wąskie grono osób spotkało się na pierwszej w Wielką Niedzielę mszy św. w kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Malborku. W ten wyjątkowy dzień księża zrezygnowali z mszy rezurekcyjnej i procesji.

- Spotykamy się w dniu wielkanocnym, dniu zmartwychwstania Pana Jezusa. Chcemy mimo utrudnień, jakie niesie ten czas, głosić zwycięstwo Jezusa nad śmiercią, nad grzechem, zwycięstwo nad złem. Jesteśmy nieliczni, ale poczujmy się jak przedstawiciele wszystkich, którzy chcieliby tutaj być. Poczujmy się odpowiedzialni za to, żeby w imieniu wszystkich oddać Panu Bogu, oddać Panu Jezusowi Zmartwychwstałemu chwałę – mówił ks. Arkadiusz Śnigier, proboszcz parafii MBNP i dziekan dekanatu Malbork I, na początku mszy świętej.

W homilii, nawiązując do ukrzyżowania i zmartwychwstania Jezusa, łącząc je z dzisiejszą rzeczywistością, ks. proboszcz podkreślił, jak bardzo ważna jest nadzieja.

- I dopiero trzeba było dwóch słów Marii Magdaleny. Kiedy wróciła z pustego grobu, kiedy wróciła po spotkaniu z Jezusem przed tym grobem, trzeba było tych dwóch jej słów. Tego „Pana widziałam”, by najbliższych uczniów znów postawić na nogi. Zaczęli biegać, sprawdzać, odwiedzać pusty grób, dziwić się i cieszyć, że On jednak żyje, że wróg Go nie zatrzymał, że tak jak powiedział, zmartwychwstał. Nie wolno nam nigdy tracić nadziei, nie wolno nigdy wątpić w Chrystusowe zwycięstwo. Jakiekolwiek warunki by nas nie otaczały, jakiekolwiek trudności nie przytłaczałyby naszej codzienności, nie wolno nam nigdy tracić nadziei, nawet wtedy, gdy świat chce nam tę nadzieję odebrać – stwierdził ks. Arkadiusz Śnigier.

Na koniec mszy ksiądz proboszcz świątecznie pozdrowił swoich parafian.

- W imieniu wszystkich duszpasterzy pracujących w tej parafii pragnę złożyć najserdeczniejsze życzenia. Niech to zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, to świętowanie odmienne od poprzednich lat pozwoli nam jeszcze raz przypatrzeć się temu, co w życiu ważne, temu, co nieprzemijające – stwierdził ks. Arkadiusz Śnigier.