Zarząd Powiatu Malborskiego wybrał firmę z Kwidzyna, która za niespełna 6,5 mln zł przeprowadzi modernizację obiektu sportowego przy placu Narutowicza. Ale jak wiadomo, z pływalni korzystali nie tylko sportowcy, ale też mieszkańcy w celach rekreacyjnych. Oni liczą na ułatwienia, których do tej pory brakowało.
- Czy będą schodki do basenu, zamiast drabinki? Ludzie chorzy i starsi byliby wdzięczni. Chodzę o kulach i mam jedną nogę słabszą. Do basenu mogę wskoczyć lub wślizgnąć się z góry. Ale jak wyjść? Po drabince nie wejdę, bo mnie ta chora noga nie utrzyma. Byłam kilka razy i ratownik musiał mnie wciągać do góry. Strasznie to było kłopotliwe... Oczywiście nie w szczycie, bo stamtąd startują pływacy, ale może gdzieś z boczku da się zrobić schodki, jakie są w basenach w sanatoriach? - pyta mieszkanka Malborka.
Schodki musiałyby być wykonane w ścianie niecki. Dokumentacja inwestycji nie przewiduje takiego rozwiązania. Ale jest inne, które ma ułatwić życie osobom mającym problemy z poruszaniem się. W Starostwie Powiatowym w Malborku wyjaśniono nam, że w ramach inwestycji zainstalowana zostanie platforma, którą będzie można dostać się do wody i wyjść z niej.
Przetarg został rozstrzygnięty w ubiegłym tygodni, a teraz trwają przygotowania do rozpoczęcia remontu.
- Najszybciej na początku marca zostanie podpisana umowa i później, też w marcu, nastąpi przekazanie placu budowy. Wynika to z procedury dotyczącej zamówień publicznych. Te terminy są optymalne - wyjaśnia Bogusława Luterek, sekretarz powiatu.
Od przekazania placu budowy wykonawca będzie miał 14 miesięcy na realizację inwestycji. To oznacza, że prace - jeśli wszystko będzie szło zgodnie z planem - powinny potrwać do maja 2020 roku włącznie.
***
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
