Malbork. Na parkingu przy PUP nastała cywilizacja. Zobaczcie, jak było wcześniej

Ten miejski parking był jednym z „bohaterów” majowej sesji Rady Miasta Malborka. Burmistrz chciał, żeby miejsca przy ulicy Armii Krajowej zostały włączone do poszerzonej Strefy Płatnego Parkowania. Na początku posiedzenia władz samorządu radna Joanna Iglińska, przewodnicząca Komisji Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Komunikacji Rady Miasta, złożyła jednak wniosek o wykreślenie tej lokalizacji z proponowanej listy miejsc objętych SPP. Taką propozycję wypracowali radni dzień wcześniej podczas wspólnego posiedzenia Komisji GKMiK oraz Komisji Finansów i Rozwoju Miasta.

Była to odpowiedź na prośby ze strony starosty malborskiego, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy i przewodniczącego Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Podczas głosowania na sesji Rada Miasta większością przyjęła wniosek. Tym samym na parking, z którego korzystają klienci PUP oraz zespołu orzekania, miasto wydało pieniądze, ale nie będzie na nim zarabiać, tak jak pierwotnie planowało.

- W sprawie remontu parkingu przy Powiatowym Urzędzie Pracy prowadzone były rozmowy ze starostą malborskim. Parking położony jest na działce będącej własnością miasta, dlatego remont sfinansowany został z budżetu miasta. Prace będą dopiero oficjalnie odbierane, a faktura za ich wykonanie wystawiona przez wykonawcę. Obecnie trwa weryfikacja kosztorysu powykonawczego, ale planowany koszt wykonania to kwota ok. 200 tys. zł brutto – odpowiada nam Urząd Miasta Malborka.

Przypomnijmy, że 11 maja, czyli przed sesją w sprawie m.in. rozszerzenia SPP, w Urzędzie Miasta odbyły się konsultacje z mieszkańcami. Wtedy próbę walki, by parking przy PUP pozostał bezpłatny, podjęła Joanna Reszka, dyrektor malborskiego „pośredniaka”. Burmistrz przyznał wówczas, że liczy na to, że władze powiatu dołożą pieniądze na modernizację miejsc przy ul. Armii Krajowej, skoro służą powiatowym instytucjom. Czy tak się stanie? Na razie nie znamy odpowiedzi na to pytanie.

Faktem natomiast jest, że o potrzebie remontu tego parkingu mówiło się dużo wcześniej, zanim jeszcze pojawił się pomysł włączenia go do SPP. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na zdjęcia w galerii, by porównać, jak prezentował się przed pracami i po nich.

Starosta deklaruje, że wesprze wykonanie nowej nawierzchni, bo dochodzą do niego głosy, że jadąc do PUP, nie ma gdzie zaparkować, dlatego zdarza się, że kierowcy naruszają przepisy, czasem komuś wlepią mandat – mówił nam w styczniu br. wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk.