Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Na Toruńskiej powstał "dziki" parking. Władze miasta o tym wiedzą, nie mają nic przeciwko, bo zapowiadają umowę dzierżawy

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
Samochody, zwłaszcza w weekendy, parkują aż pod płotem Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Toruńskiej w Malborku. Dla sportowców to wątpliwa przyjemność. Do tego miasto nie ma z tego tytułu żadnych pieniędzy, bo oficjalnie nie jest to parking. Na sprawę zwraca uwagę malborski radny Zbigniew Kowalski.

Gdy zapełnia się parking przy ul. Toruńskiej urządzony dla klientów Dinoparku w Malborku, to zostawiają oni swoje auta gdzie tylko się da, zdarza się, że na okolicznych uliczkach, a nawet na parkowych alejkach.
Większość wykorzystuje jednak placyk sąsiadujący z boiskami Ośrodka Sportu i Rekreacji. Ten niewielki teren zielony po raz kolejny był przedmiotem interpelacji radnego Zbigniewa Kowalskiego. Ale nie o stan miejskiej roślinności mu chodzi, lecz o samochody stawiane tam przez turystów.

Gdy poprzednio zgłaszałem ten temat, usłyszałem, że tak, burmistrz rozważy, czy wydzierżawić tę nieruchomość firmie prowadzącej Dinopark – mówił radny Zbigniew Kowalski.

Stąd jego pytania: czy parking faktycznie został urządzony i czy miasto czerpie z niego korzyści. Bo jeśli nie, to można byłoby postawić choćby parkomat.
- Teren jest wykorzystany do parkowania, a miasto nie ma z tego tytułu przychodów, ma za to koszty, bo musi kosić i utrzymywać porządek. W weekendy i dni wolne od pracy jest mnóstwo aut, więc warto byłoby, by miasto miało jakiś profit, jeśli utrzymuje ten teren – tłumaczył burmistrzowi Zbigniew Kowalski.

Radny zwrócił także uwagę, że ktoś postawił tam nawet znak sugerujący, że to miejsce idealne do parkowania autobusów. Częściowo utwardzono również część placu asfaltem.
Ten problem widzą również mieszkańcy okolic malborskiego parku.

Zapraszam na parking w soboty i niedziele pod Dinopark. Tam nikt nie kasuje za parking, a miasto nie ma pieniędzy. Tysiące złotych przepadają, ale nikt nie jest tym zainteresowany. Teraz już parkują w parku na zakazie – podpowiada jeden z internautów na naszym facebookowym profilu.

Włodarz, odnosząc się do słów radnego Kowalskiego, zaczął od historii parkingu przy ul. Toruńskiej.

Teren został użyczony na rzecz spółki Dino Park s.c. Katarzyna i Jacek Wiśniewscy 29 listopada 2011 r. na okres 15 lat w celu wybudowania parkingu – przypomniał burmistrz Marek Charzewski.

Warto dodać, że na takie rozwiązanie we wrześniu 2011 r. wyrazili zgodę radni. Spółka, jak czytamy w uzasadnieniu uchwały Rady Miasta Malborka w tej sprawie, „wybuduje z własnych środków finansowych na wymienionej nieruchomości nowy bezpłatny parking samochodowy, zapewniający możliwość parkowania zarówno dla przyjezdnych odwiedzających Dinopark, jak i biorących udział w rozgrywkach sportowych, korzystających z kompleksu sportowego OSiR”.

Po wygaśnięciu umowy użyczenia wykonane miejsca postojowe będą stanowiły majątek miasta, bez prawa ubiegania się o odszkodowanie za poniesione na jego wybudowanie nakłady. Prywatna spółka zobowiązana też została do ponoszenia wszelkich kosztów związanych z utrzymaniem i eksploatacją przedmiotu użyczenia i płaceniem podatku od nieruchomości.

Mowa oczywiście o parkingu między ul. Toruńską a wejściem głównym na stadion. Ale ok. 120 miejsc, które powstały w 2012 r., to za mało na potrzeby zmotoryzowanych odwiedzających park dinozaurów.

Odnośnie terenu zielonego, częściowo utwardzonego, spółka złożyła wniosek o wydzierżawienie tego terenu jako parkingu dodatkowego, na wypadek braku miejsc na parkingu utwardzonym. Spółka zobowiązała się do utrzymywania tego terenu, koszenia itp. W chwili obecnej przygotowywana jest umowa dzierżawy – informuje burmistrz Charzewski.

Ale problem w tym, że na tę chwilę umowy brak, a miejski grunt od początku sezonu jest rozjeżdżany samochodami.
- Jeśli chodzi o teren przy ul. Toruńskiej, to opłaty za korzystanie będą naliczone wstecz. Wniosek o dzierżawę jest, trwają negocjacje dotyczące wysokości opłat – powiedział nam Marek Charzewski.

Warto byłoby też tak wyznaczyć ten rezerwowy parking, by maksymalnie ograniczyć uciążliwości z tym związane, które mogą odczuwać sportowcy. Boiska i bieżnię dzieli od samochodów tylko ażurowa siatka.

Malbork. Parking przy zamku. Samochody stają na miejskim gru...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto