Malbork. Nagroda Baszty Maślankowej przyznana po raz dziesiąty [ZDJĘCIA]. Docenieni za poświęcanie czasu dla lokalnej społeczności

Dlaczego akurat Nagroda Baszty Maślankowej? W początkach inicjatywy taka nazwa została wybrana w błyskawicznym konkursie i tak zostało.

- Pierwsze edycje organizowało stowarzyszenie Malborskie Centrum Kwadrat, które zostało już wyrejestrowane, a organizację konkursu przejęło Malborskie Stowarzyszenie OŚ - przypomniał podczas czwartkowej uroczystości Waldemar Klawiński, pomysłodawca nagrody, członek Osi.

Pierwsze edycje ograniczały się do Malborka, ale od kilku lat konkurs obejmuje już cały powiat. W tym roku obok Malborskiego Stowarzyszenia OŚ jako współorganizator występowało Muzeum Zamkowe w Malborku. Nadesłane kandydatury oceniała kapituła (przedstawiciele organizatorów i laureaci poprzedniej edycji), pracująca w składzie: Stanisław Ptak, Waldemar Klawiński, Iwona Skopińska-Kownacka, Katarzyna Burchardt, Sylwia Grabowska. W każdej z czterech kategorii przyznała Basztę jako nagrodę główną oraz wyróżnienia.

Za "Projekt Roku" dwie równorzędne Baszty otrzymały hufiec ZHP w Malborku oraz Malborskie Stowarzyszenie OŚ. Wyróżnienie trafiło do licznie reprezentowanego podczas spotkania stowarzyszenia Nowy Staw Biega, które działa bardzo prężnie, "zarażając" aktywnym stylem życia coraz więcej mieszkańców swojej gminy.

Osobowością NGO w tym roku została Anna Zegarek, od lat działająca m.in. na rzecz seniorów w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej. Wyróżnienia otrzymali: Lidia Kusz, Joanna Skwira, Ryszard Łukowski,
Bogdan Mąder.

Dwie równorzędne Baszy Maślankowe organizatorzy przygotowali również w kategorii "Wolontariusz Roku". Jedna trafiła do Józefa Madeja, mieszkańca Kończewic, najbardziej znanego powroźnika w powiecie, który uczestniczy w wielu wydarzeniach, prowadzi m.in. warsztaty robienia sznurków. Drugą statuetkę dostał malborczyk Wojciech Mieszkuniec, który nie żałuje swojego prywatnego czasu, by pomagać różnym stowarzyszeniom przy organizacji imprez.
Wyróżnione zostały Joanna Budzyńska-Sycz oraz Aneta Grabowska.

W czwartej kategorii - Mecenat Roku - do kapituły wpłynęła jedna nominacja i firma ta otrzyma Basztę. To, do kogo trafi statuetka, na razie wiedzą tylko organizatorzy, bo nagrodzony poprosił, by nie ujawniać jego nazwy. Jeśli tak zdecyduje, sam poda ją do publicznej wiadomości.

- Wielkie podziękowania dla stowarzyszenia OŚ za wyróżnianie osób, które są zaangażowane w społeczności lokalnej. Bardzo się cieszę, że tyle osób jest wyróżnionych, oddaje siebie dla drugiej osoby, dla organizacji, społeczności lokalnej. Więc tutaj ukłon z mojej strony wobec państwa w imieniu Rady Miasta Malborka. Widać was w Malborku, widać was poza Malborkiem - mówił Paweł Dziwosz, przewodniczący Rady Miasta.

Do gratulacji i podziękowań przyłączył się burmistrz.

- Chciałbym wszystkim serdecznie pogratulować. Wszystkich państwa znam, bo działacie i w mieście, i w powiecie. Spotykamy się na wielu imprezach, wielu spotkaniach, więc gratuluję, dziękuję za poświęcenie czasu, za waszą pracę, te działania, które dla naszej społeczności robicie. Wszystkiego dobrego, no i proszę o więcej - stwierdził Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Poza głównymi kategoriami przyznane też zostały wyróżnienia od starosty malborskiego, które otrzymali Joanna Skwira i Apoloniusz Zachara.

Nagroda Baszty Maślankowej to projekt dofinansowany z budżetów gminy miejskiej Malbork i powiatu malborskiego