To zdarzenie sprzed dziesięciu dni, doszło do niego wieczorem 7 lutego.
- Parę minut po godzinie 20 do jednego z osiedlowych sklepów wtargnął zamaskowany mężczyzna i skierował w stronę sprzedawczyni pistolet, żądając wydania pieniędzy z kasy. Ekspedientka zaczęła głośno krzyczeć i na pomoc przybiegł właściciel sklepu, który w tym czasie był na zapleczu. Spłoszony sprawca uciekł, nie osiągając zamierzonego celu – relacjonuje asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Nad ustaleniem tożsamości napastnika zaczęli pracować kryminalni. Sześć dni później dotarli do 18-letniego malborczyka, który będzie w tej sprawie występował w charakterze podejrzanego. KPP informuje, że już wcześniej jako nieletni był znany miejscowej policji, bo „popełniał czyny zabronione”, a obecnie powinien przebywać w zakładzie poprawczym.
- Usiłował dokonać rozboju po tym, jak uciekł z zakładu poprawczego – wyjaśnia rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji.
Przez kryminalnych został zatrzymany w czwartek (13.02.2020 r.), dzień później usłyszał zarzut i sąd przychylił się do wniosku o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Broń, którą chciał sterroryzować sprzedawczynię, była pistoletem pneumatycznym. Za usiłowanie rozboju, za które będzie odpowiadał, grozi od 2 do 12 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?