Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Nie zgaszą ulicznych latarni. Burmistrz tłumaczy, że nie będzie oszczędzał kosztem bezpieczeństwa mieszkańców

Anna Szade
Anna Szade
Fot. Radosław Konczyński
Władze samorządowe w całym kraju w obawie przed skutkami kryzysu gospodarczego już teraz tną wydatki wszędzie, gdzie się da. Czy Malbork pójdzie w ślady innych polskich miast i będzie przygaszał lub całkiem gasił światło w nocy, by oszczędzić na rachunkach za prąd?

Bochnia jeszcze się zastanawia, ale Kraków i Tarnów już zdecydowały, że ciemniej na ulicach znaczy: taniej.

- Musimy oszczędzać na wielu wydatkach i musimy być bardzo racjonalni w korzystaniu z funduszy miejskich. Jeżeli praktycznie nie chodzimy po ulicach, a w godzinach nocnych zamiera życie, nie przemieszczamy się, to wydaje się być zasadne, żeby od godz. 24 do godz. 4 rano na niektórych ulicach ograniczyć oświetlenie – tłumaczy Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Dziennie w tarnowskiej kasie zostaje 2000 zł, w Krakowie, jak wyliczyli urzędnicy, nawet 20 000 zł. Czy Malbork skorzysta z tej inspiracji i stanie się „Wawelem północy” na czas epidemii, gdy ulice pustoszeją jeszcze szybciej niż zwykle? Zapytaliśmy o to w magistracie.

Jak się okazało, urzędnicy już analizowali to rozwiązanie. Ale raczej się na to nie zdecydują. Nie dlatego, że Malbork jest taki zamożny.
- W naszym przypadku przyniosłoby to bardzo niewielkie oszczędności – twierdzi burmistrz Marek Charzewski.

A to dlatego, że niedawno, by zmniejszyć zużycie energii, 687 tradycyjnych lamp na malborskich ulicach wymienionych zostało na oświetlenie typu LED. Projekt był dofinansowany z unijnych środków i realizowany w ramach Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Malbork-Sztum.

Dlatego w Urzędzie Miasta zdecydowano, że nocą latarnie uliczne nie będą wyłączane.
- Stwierdziliśmy, że się to nie opłaca, bo przez to mieszkańcy mogliby czuć się zagrożeni, a to zapewnienie im bezpieczeństwa jest dla nas priorytetem – wyjaśnia Marek Charzewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto