To była rutynowa kontrola. Policjanci, którzy patrolowali malborskie Kałdowo, kilka minut po północy w czwartek (17 marca) zatrzymali fiata na ul. Głównej. Samochodem jechało dwóch mężczyzn, którzy – jak wyjaśnia oficer prasowy KPP - na widok patrolu zachowywali się bardzo nerwowo.
Funkcjonariusze wykonali 31-letniemu kierowcy badania na obecność alkoholu i środków odurzających w organizmie. Okazało się, że mężczyzna miał prawie pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu oraz znajdował się pod wpływem amfetaminy – informuje asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy malborskiej komendy.
Biały proszek, który po późniejszych badaniach okazał się być właśnie amfetaminą, funkcjonariusze znaleźli przy 36-letnim pasażerze. Znajdował się w zawiniątkach z folii aluminiowej schowanych w plastikowym opakowaniu po... jajku-niespodziance.
- Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy, a ich pojazd odholowany na parking. Kierowca stracił prawo jazdy i przed sądem będzie odpowiadał za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. Pasażerowi za posiadanie narkotyków grozi nawet do 3 lat więzienia – wyjaśnia asp. Sylwia Kowalewska.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?