Malbork. Nowa miniatura zamku będzie gotowa na ten sezon turystyczny. W namiocie już widać efekt końcowy

Sporo osób wie, co skrywa namiot ustawiony u zbiegu ulic Piłsudskiego i Sierakowskich w Malborku. Ale niektórzy przechodnie nadal zastanawiają się, czym jest ta konstrukcja. Miniaturę malborskiego zamku buduje tutaj na zlecenie władz miasta artysta rzeźbiarz Piotr Banasik. Podszedł do zadania z pietyzmem. Z wielką szczegółowością odtwarza poszczególne fragmenty warowni według jej wyglądu z 1938 roku.

Przypomnijmy, że poprzednio w tym miejscu przez ponad 10 lat stała makieta zamku, która była już w takim stanie, że władze miasta podjęły decyzję o jej rozbiórce. Z powierzchni ziemi zniknęła w lutym 2019 roku. Wtedy już było wiadomo, że zostanie zastąpiona solidną budowlą, którą już teraz ci, co widzieli jej fragmenty, uznają za dzieło sztuki.

ZOBACZ TEŻ: Niszczona makieta zamku w Malborku nie jest atrakcją, tylko antywizytówką

Zamek Wysoki stoi gotowy, pozostaje „tylko” dostawić wieżę główną i wyłożyć kamienne ścieżki na tarasach wokół niego. Poza tym, Piotr Banasik jest w trakcie budowy Zamku Średniego z Pałacem Wielkich Mistrzów. To z jednej strony są prace artystyczne, a z drugiej naprawdę ściśle roboty budowlane.

Musiałem nawet zajrzeć do map geodezyjnych, żeby dobrze ustalić wysokości i właściwie ustawić Pałac Wielkich Mistrzów, który jest odrębną trochę bryłą – mówi Piotr Banasik.

Jako budulca artysta używa betonu, kamienia, stali, a ostatnio przy odtwarzaniu kamiennych ścieżek na tarasach Zamku Wysokiego postanowił wykorzystać patent z czasów PRL.

- Skojarzyłem, że kiedyś modne były mozaiki elewacyjne – takie wzorki geometryczne, kosteczki szklane. Pół na pół metra na szarym papierze przyklejone. To na świeży tynk przyklejało się dość mocnym klejem na bazie dekstryny, uzyskiwanym z ziemniaka. Papier się zmywało i już na trwałe mozaika była przyklejona - wyjaśnia Piotr Banasik.

To będzie zamek niemal jak prawdziwy, tyle że w skali 1:30. Nawet w zewnętrznej niszy kościoła Najświętszej Marii Panny na Zamku Wysokim będzie błyszczała miniatura momentalnej figury Madonny - posążek wykonany oczywiście własnymi rękami przez twórcę nowej budowli. Artyście, który najpierw poszczególne elementy przygotowywał w przydomowym garażu, a od blisko dwóch lat łączy je w namiocie przy Piłsudskiego, coraz bardziej spada kamień z serca. Bo na horyzoncie zaczyna się wyłaniać efekt końcowy.

Wiem, że już niewiele mi zostało. Jestem w stanie ocenić odległość czasową, a to dużo znaczy. Zdaję sobie sprawę, że pogrążyłem się czasowo. Początkowo myślałem, że zajmie mi to pół roku, góra rok. Teraz muszę tak zintensyfikować prace, żeby na wiosnę się wyrobić - mówi Piotr Banasik.

W Urzędzie Miasta usłyszeliśmy, że nowa atrakcja ma być gotowa na rozpoczęcie tegorocznego sezonu turystycznego. Wtedy zniknie namiot, a przechodniów ma zachwycić widok minizamku. Dlatego nie dostaliśmy zgody na opublikowanie zdjęć obrazujących stan obecny. W galerii powyżej możecie obejrzeć fotografie archiwalne.

Budowa nowej miniatury jest w dużej mierze finansowana przez malborskich przedsiębiorców, zwłaszcza tych skupionych w Radzie Gospodarczej przy burmistrzu Malborka. Miasto sfinansuje m.in. koszty ułożenia światłowodu i montażu kamery monitoringu, by nowej atrakcji nie spotkało to, co jej poprzedniczki - makiety.

Wykonawca miniatury mieszka w Malborku. Jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W swoim dorobku ma takie realizacje, jak płaskorzeźby na elewacji stołecznego kina Praha, gdzie spod jego ręki wyszły m.in. wizerunki Zbyszka Cybulskiego czy Władysława Hańczy. Wykonał na zamówienie prace, które trafiły np. do... Watykanu i rodziny królewskiej w Danii. Swego czasu delegacja rektorów polskich uczelni wybierała się na audiencję do Jana Pawła II. Rektor Szkoły Głównej Handlowej zwrócił się do mnie z prośbą, żebym zrobił pamiątkowy medal - mówi Piotr Banasik.

Malborczyk jest też wziętym portrecistą. Miał okazję namalować portret królowej Małgorzaty II Duńskiej, na prośbę ambasadora RP. Nie była to sesja twarzą w twarz. Artysta otrzymał fotografie i na nich się wzorował. Z mniejszych i lokalnych rzeczy - warto wiedzieć, że to z rąk Piotra Banasika wyszła jego wersja herbu Malborku przymocowana na murku na skwerze przy Ciepłej. Rzeźbiarz jest też autorem statuetki Malborskiego Mistrza Biznesu.