Łódź zginęła z nabrzeża Nogatu w Malborku w połowie sierpnia i właściciel wycenił stratę na 1,3 tysiąca złotych. Zguba wróciła do niego po kilku tygodniach, bo kryminalni z Komendy Powiatowej Policji dotarli do sprawcy.
- Zgłaszający kradzież wyjaśnił, że przypiął łódź łańcuchem do drzewa. Gdy po kilku dniach wrócił nad rzekę, zorientował się, że została skradziona. Policjanci ustalili osobę podejrzaną o kradzież. W tej sprawie został zatrzymany 18-letni mieszkaniec Malborka - informuje mł. asp. Katarzyna Marczyk, rzeczniczka malborskiej policji.
Młodzieniec usłyszał zarzut kradzieży, za co - teoretycznie - grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?