Przyczepa stała na jednej z posesji w Malborku. Zniknęła 7 maja (czwartek), pokrzywdzony wycenił jej wartość na 12 tys. złotych.
- Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego. W wyniku szeroko zakrojonych działań operacyjnych funkcjonariusze dotarli do 39-letniego mieszkańca Malborka. We wtorek (12 maja) kryminalni zatrzymali mężczyznę i ustalili, gdzie znajduje się skradziona przyczepa. Znaleźli ją na terenie powiatu, schowaną w krzakach na nieużytkach rolnych - relacjonuje asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Przyczepa trafiła do właściciela, a 39-latek - do policyjnego aresztu i w środę (13 maja) śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
WARTO WIEDZIEĆ
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?