Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Opłata śmieciowa pójdzie w górę. Już wiadomo, o ile więcej za odbiór odpadów komunalnych zapłacą maborczycy

Radosław Konczyński
Fot. Archiwum "DB"
Jednak nie od zużycia wody, tylko tak jak do tej pory od osoby będzie naliczana opłata śmieciowa w Malborku. Ma wzrosnąć dwukrotnie od początku przyszłego roku.

O wodzie w kontekście śmieci mówiło się dużo w ostatnich miesiącach. Burmistrz Marek Charzewski powoływał się na przykłady miast, gdzie system naliczania opłaty wg zużycia wody dobrze się sprawdza. Władze Malborka najwyraźniej porzuciły ten pomysł, bo w porządku najbliższej sesji Rady Miasta (26 września) znalazł się projekt uchwały, w którym pozostawiono dotychczasową metodę naliczania: liczba mieszkańców danej nieruchomości razy stawka opłaty.

Stawki będą rosły od 2020 do 2022 roku. W przypadku niesegregowania odpadów opłata będzie zwiększona nawet o 100 procent.

Nowe stawki opłaty - zabudowa jednorodzinna

Prowadzący selektywną zbiórkę odpadów zapłacą:
2020 r. - 23 zł od osoby miesięcznie (obecnie jest to 16,50 zł)
2021 r. - 25 zł
2022 r. - 27 zł

Ci, którzy nie będą segregowali, będą płacić:
2020 - 46 zł (obecnie 25 zł)
2021 - 50 zł
2022 - 54 zł

Zabudowa wielorodzinna

Selektywna zbiórka odpadów:
2020 - 20 zł (obecnie 13,50 zł)
2021 - 22 zł
2022 - 24 zł

Ci, którzy nie będą segregować:
2020 - 40 zł (obecnie 20 zł)
2021 - 44 zł
2022 - 48 zł

W projekcie uchwały pojawiają się też inne nowości. Mieszkańcy domów 1-rodzinnych, którzy w ramach selektywnej zbiórki będą zbierać bioodpady w przydomowych kompostownikach, otrzymają 3-złotową ulgę w opłacie. To zrozumiałe, bo zmniejszy się ilość śmieci wywożona z ich posesji.

Kolejny pomysł ma rozwiązać problemy w tych miejscach, gdzie w jednej zagrodzie znajdują się pojemniki wspólnot mieszkaniowych i firm prowadzących działalność w okolicy. Przykładowo chodzi o lokale gastronomiczne, sklepy, punkty usługowe i inne działające w zabudowie wielorodzinnej. Istnieje podejrzenie, że ich odpady komunalne do tej pory mogły być wywożone przez ZGKiM jako śmieci mieszkańców. Stąd przypuszczenie, że z tej przyczyny Malbork znajduje się na czołowym miejscu w województwie pomorskim pod względem wytwarzania śmieci na głowę mieszkańca. W 2018 r. było to 429 kg, rok wcześniej - 419 kg. Dla porównania, wg Eurostatu przeciętny Polak produkuje 315 kg śmieci.

- Chcemy włączyć do systemu tzw. nieruchomości mieszane, by wyeliminować takie sytuacje, że sklep w budynku wielorodzinnym ma odrębną umowę na wywóz odpadów, ale wyrzuca je do pojemnika wspólnego z pozostałymi lokatorami tego budynku - wyjaśniał nam niedawno Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

W nieruchomościach mieszanych mieszkańcy zapłacą według stawek dla zabudowy wielorodzinnej. Przedsiębiorcy będą płacić od pojemnika lub worka.

Nowe stawki opłaty śmieciowej mają wejść w życie od 1 stycznia 2020 roku. Oczywiście, jeśli najpierw uchwałę w tej sprawie przyjmie za tydzień Rada Miasta. Ale faktem jest, że problem z system gospodarowania jest duży i narasta. W ub. roku na opróżnianie śmietników trzeba było wydać 6,2 mln zł. Zabrakło ponad 540 tys. zł, bo w tym samym czasie opłaty malborczyków wyniosły łącznie 5,67 mln zł. Pieniądze wygospodarowano z miejskiej kasy. Taka sytuacja powtarza się od 2013 roku, gdy rozpoczęła się "rewolucja śmieciowa".

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto