Przestępcy wyspecjalizowani w tym procederze niestety doskonale wiedzą, jak poprowadzić rozmowę, by usidlić ofiarę, gdy tylko zwietrzą cień szansy. Tak było i tym razem. Oszust lub oszuści zaatakowali w odstępie sześciu godzin.
Pieniądze w umówionym miejscu i przez balkon
Najpierw, około godz. 12, swój telefon stacjonarny odebrał 67-letni mieszkaniec Malborka. W słuchawce głos powiedział, że jest funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji i potrzebuje pomocy malborczyka w rozpracowaniu szajki złodziei.
- W trakcie rozmowy oszust informował, że funkcjonariusze pracują nad sprawą kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Wskazywał, że pieniądze, które rozmówca posiada na koncie w banku, mogą być zagrożone i powinny zostać natychmiast wypłacone i mu przekazane – relacjonuje asp. Sylwia Kowalewska, oficer pasowy KPP Malbork.
Niestety, 67-latek uwierzył. Poszedł do banku, wypłacił gotówkę i pozostawił w umówionym miejscu. Drugi pokrzywdzony to 78-latek. Podobny telefon odebrał około godz. 18.
Następnie wyrzucił przez balkon reklamówkę z oszczędnościami swojego życia - informuje asp. Sylwia Kowalewska.
Z uwagi na dobro pokrzywdzonych KPP nie ujawnia, o jakie kwoty chodzi, co mogłoby oznaczać, że straty są znaczne. Pewne jest natomiast to, że już dawno w Malborku nie dochodziło do takich oszustw. To w dużej mierze zasługa policjantów prewencji, którzy od lat prowadzą kampanie ostrzegające mieszkańców przed przestępcami sięgającymi po metody oszustwa „na wnuczka”, „na policjanta” i ich modyfikacje, np. jak w tym przypadku „na funkcjonariusza CBŚP”. Niestety, tym razem oszustom się udało.
Oszustwo „na policjanta”. To trzeba wiedzieć
Policjanci ostrzegają przed oszustami i przypominają:
- funkcjonariusze nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą o przekazanie im pieniędzy;
- kiedy zatelefonuje do nas nieznana osoba i poda się za członka rodziny lub policjanta i prosić będzie o przekazanie pieniędzy, trzeba się rozłączyć;
- następnym krokiem jest wybranie numeru alarmowego 112 i powiadomienie o tym fakcie dyżurnego policji.
Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą próbować wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej kwoty pieniędzy - prosi malborska policja.
WARTO WIEDZIEĆ
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?