Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Parking przy Sierakowskich drogi dla turystów. Władze rozkładają ręce na doniesienia ogólnopolskich portali, bo to teren prywatny

Anna Szade
Fot, Radosław Konczyński
Informację o cenach na parkingu przy ul. Sierakowskich z portalu o2.pl przekazują sobie internauci w mediach społecznościowych. Turysta poskarżył się, że zapłacił 55 zł za zaparkowanie auta w pobliżu zamku. „Odbiera chęć zwiedzania” – głosi tytuł.

Z uwagi na epidemię koronawirusa branża turystyczna rusza bardzo powoli i ostrożnie. Może liczyć na wsparcie ze strony władz publicznych, bo także w Urzędzie Miasta Malborka funkcjonuje specjalna komórka zajmująca się promowaniem atrakcyjnych miejsc, szlaków, atrakcji i inicjatyw, które mają kusić turystów. Sam Wydział Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą informował niedawno o licznych tegorocznych kampaniach, wspominając przy okazji, że działania marketingowe przeniosły się do internetu.

Tę sieć internetową, z której potencjalni goście Malborka mają czerpać wskazówki i informacje na temat jego walorów, obiegła ostatnio nieprzychylna dla miasta wiadomość. Najpierw opublikował ją portal o2.pl, a powtórzył później inny, Turyści.pl. W całości dotyczy opłat na prywatnym parkingu przy ul. Sierakowskich, gdzie jeden z turystów musiał zapłacić 55 złotych za pozostawione auto.

- Za jedną godzinę policzono 11 złotych, co znacznie przekracza sumy, które trzeba wpłacić w innych miejscach. Przykładowo w Warszawie na godzinne parkowanie przeznaczymy 3 złote. Podobne stawki obowiązują w typowo turystycznych miastach. Dla porównania, za cały dzień parkowania nieopodal kolejki na Kasprowy górale liczą 20 zł – wylicza autor artykułu na o2.pl, na dowód publikując zdjęcie paragonu.

Pod tekstem - ponad 500 komentarzy, nie we wszystkich, ale w wielu internauci potwierdzają swoje wcześniejsze doświadczenia z tego samego malborskiego parkingu.

Fragment działki na parkingu należy miasta

Teren przy ul. Sierakowskich, na którym obecnie parkują samochody, to w większości prywatna nieruchomość przeznaczona w miejscowym planie zagospodarowania głównie pod hotel. Parking ma więc charakter wyłącznie tymczasowy. Dodatkowo firma, która jest właścicielem tego gruntu, dzierżawi pas ziemi od miasta. Granicę, do której turyści mogą zostawiać swoje auta, stanowią drewniane barierki widoczne z ul. Piastowskiej.

- Ta dzierżawa przeznaczona jest nie tyle pod parking, co pod planowany dojazd do przyszłego hotelu, którego realizację inwestor przygotowuje – twierdzi Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Nie brak opinii, że w trosce o dobry wizerunek miasta włodarz powinien spróbować porozmawiać z przedsiębiorcą, by nieco obniżył stawki dla zmotoryzowanych. Zwłaszcza że przyjezdni (ba, nawet miejscowi) nie wiedzą, czyja to własność. I kojarzą ją po prostu z Malborkiem.

To prywatny teren, więc nic nie możemy zrobić. Nie mamy narzędzi, by w jakikolwiek sposób oddziaływać na właściciela. Turyści mogą natomiast korzystać z miejskich parkingów – mówi Marek Charzewski.

Parkingi Malbork. Tanio w Kałdowie

Burmistrz podkreśla, że tam, gdzie mógł, zadbał o portfele gości. Ogłaszając przetargi na dzierżawę miejskich parkingów, z góry określił cenniki, które mają obowiązywać. Tak jest w przypadku Kałdowa, gdzie na dwóch parkingach przy ul. Wałowej stawka w przypadku aut osobowych to 5 zł za każdą rozpoczętą godzinę i 20 zł za cały dzień postoju, a dla autokarów - 60 zł za cały dzień.

Tyle tylko, że nie każdy wie o istnieniu tych lokalizacji, w których jest zdecydowanie taniej. Nie wie też o możliwościach skorzystania z miejsc w strefie płatnego parkowania w centrum miasta. Gdy ktoś spoza Malborka wjeżdża w okolice zamku, w oczy rzuca mu się zastawiony autami teren w pobliżu kas biletowych Muzeum Zamkowego.

A jeśli korzysta z internetu i wejdzie na miejską stronę visitmalbork.pl, znajdzie tam listę wszystkich parkingów, także tych prowadzonych przez prywatne podmioty. Jest też ten przy ul. Sierakowskich, z którego tylko "pięć kroków" do warowni.

Już w niedzielę (12 lipca), gdy o2.pl opublikował swój artykuł, próbowaliśmy skontaktować się z przedstawicielem spółki, która prowadzi parking w pobliżu zamku. Poprosiliśmy o komentarz do tych niepochlebnych opinii na temat obowiązujących tam cen. Chcieliśmy też dowiedzieć się, jakie są plany, jeśli chodzi o cennik na wielopoziomowym parkingu, który powstaje w ramach budowanego Bastionu. Obydwie nieruchomości przy ul. Sierakowskich należą do tej samej firmy.

Do środy (15 lipca) nie otrzymaliśmy odpowiedzi od przedsiębiorcy. Gdy nadejdzie, od razu ją opublikujemy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto