Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Parking przy zamku to żyła złota. Turyści wciąż narzekają, a burmistrz radzi, by szukać tańszych miejsc, bo za wygodę się płaci

Anna Szade
Anna Szade
Niedziela 19.07.2020. Prywatny parking przy Sierakowskich.
Niedziela 19.07.2020. Prywatny parking przy Sierakowskich. Radosław Konczyński
Nie cichną komentarze na temat cen za parkowanie przy ul. Sierakowskich. Burmistrz Malborka zapewnia, że dba o kieszenie turystów. Tam, gdzie sięga jego władza, opłaty nie są wygórowane. Dlatego radzi przyjezdnym, by szukali w internecie informacji o miejskich parkingach.

Zmotoryzowani turyści, którzy wybierają się do Malborka, bardzo często mają „wbite” w nawigację Muzeum Zamkowe. Nic dziwnego, że podjeżdżają ul. Piastowską pod muzealne kasy. Stamtąd widzą przepiękną warownię, ale i wielki plac zapełniony samochodami. Dostawiają więc i swoje auto. I później słono za to płacą, o czym niedawno było głośno za sprawą opublikowanego w sieci paragonu za parkowanie przy ul. Sierakowskich.

Internauci coraz częściej ostrzegają przed pozostawieniem tam auta. Na Google Maps, przy okazji wystawiania ocen Muzeum Zamkowemu, pełno jest uwag na temat wysokich cen.
"Parking przy zamku to już skandal totalny. 25 zł za pierwszą godzinę płatne tylko gotówką. Nieprędko się tam pojawię ponownie. Nie polecam ze względu na ceny" – napisał jeden z turystów.
"Kierowcom radzę unikać parkingu nieopodal zamku. Zdziercy, 70 zł za 5 h. Droższej opcji parkowania chyba nie widziałem nigdzie" – dodaje inny odwiedzający.
"Wszystko byłoby super ,gdyby nie ceny parkingu. Wszyscy wychodzili z wielkimi oczyma. 55 zł parking! Tyle nigdzie w całej Polsce nie płaciliśmy" – przyznała turystka.

To opinie tylko z ostatniego tygodnia na temat parkingu, który od kilku lat działa w sezonie przy ul. Sierakowskich . Docelowo, o czym warto wspomnieć, to wcale nie jest urządzony parking, ale działka inwestycyjna pod hotel. I, jak się okazuje, sezonowa żyła złota.
- W tej chwili może chcą nadrobić stracony czas w sensie finansowym. Wykorzystują to, że turystów jest coraz więcej, więc i ceny są znaczące – komentuje Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Miasto jest na ustach gości z różnych stron Polski, ale jak zapewnia włodarz, nie ma możliwości oddziaływania na firmę.

Teren został sprzedany wiele lat temu i nie mamy teraz wpływu na te opłaty. Trudno zmusić prywatnego przedsiębiorcę do cen, jakie byśmy chcieli – tłumaczy Marek Charzewski.

Włodarz podpowiada, że można znaleźć tańsze miejsca do parkowania.
- Zachęcam, można wejść i w internecie poszukać innych parkingów. Są troszkę dalej od zamku, ale przespacerowanie się po naszym pięknym mieście da wiele dobrego dla turystów – uważa burmistrz.

No to dopytujemy dalej: może warto byłoby umieścić czytelne oznaczenia, które poprowadziłyby do miejskich parkingów gości z zewnątrz, którzy kompletnie nie znają miasta?
- Przed mostem, dla dojeżdżających do Malborka jest drogowskaz kierujący na ul. Wałową, gdzie są tańsze parkingi. Ale niektórzy chcą dojechać pod sam zamek, a najlepiej wjechać do refektarza. Ludzie są wygodni, a za wygodę trzeba płacić – mówi burmistrz Charzewski.

Wspomniane parkingi przy ul. Wałowej są wydzierżawiane przez miasto na sezon turystyczny przedsiębiorcy wyłonionemu w drodze przetargu. Licytuje opłatę dzierżawną z góry wiedząc, jakie mogą być maksymalne stawki dla zmotoryzowanych.
- W ofercie określamy, jaka może być maksymalna cena za parkowanie. W przypadku ul. Sierakowskich nie mamy żadnej możliwości wpłynięcia na podmiot prywatny – powtarza Marek Charzewski.

Muzeum Zamkowe mimo wszystko liczy na zaangażowanie ze strony władz miasta w tym temacie. Obecnie to na głowy kierownictwa i obsługi malborskiej instytucji, w końcu obiektu z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO, wylewają się "pomyje", choć to już nie średniowiecze.

- Turyści utożsamiają ten parking z nami, mimo że Muzeum Zamkowe nie mam z nic nic wspólnego. Jednak już sama nazwa może im się kojarzyć z zamkiem - powiedziała nam Beata Stawarska, wicedyrektor muzeum ds. marketingu i administracji.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto