Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Parkingi w Kałdowie już prowadzi miejska spółka. To ma być tania oferta dla zmotoryzowanych turystów

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Centrum Aktywnego Wypoczynku sp. z o.o., czyli miejska spółka, jest już operatorem parkingów w Kałdowie. Władze Malborka postawiły na takie rozwiązanie, by kontrolować ceny za pozostawienie samochodów, zwłaszcza w sezonie turystycznym. To ma być gwarancja, że zmotoryzowani goście wywiozą same dobre wrażenia z pobytu.

W Malborku turyści mają wybór: albo będą korzystać z drogich parkingów, ale za to blisko Muzeum Zamkowego, które jest celem ich podróży, albo wybiorą miejsca parę kroków dalej, jednak zdecydowanie bardziej przyjazne dla ich portfeli.

Właśnie z takiego założenia wyszli malborscy włodarze, powierzając prowadzenie sezonowych parkingów miejskiej spółce. Dzięki temu mają pełną kontrolę nad obsługą przyjezdnych, a ceny nie zwalają z nóg. Chodzi o tereny w Kałdowie, czyli po drugiej stronie Nogatu. To raptem kilkaset metrów spacerkiem od pokrzyżackiej warowni. Do tego w pięknych okolicznościach, bo można zrobić zdjęcie zamkowej panoramy, a latem malowniczo prezentuje się również nieco leniwa rzeka.

To dodatkowe bonusy, bo zostawienie samochodu na jednym z dwóch parkingów prowadzonych przez Centrum Aktywnego Wypoczynku sp. z o.o. jest także dość tanie. Kto zostawi tam samochód na cały dzień, zapłaci 20 zł, za autokar płaci się 80 zł. Zdaniem burmistrza, to wystarczy, by goście mogli mieć spokojne głowy i zwiedzać zamek i miasto bez nerwowego zerkania na zegarek, czy za moment nie skończy się opłacony czas parkowania.

Na pewno nikt ich nie będzie atakował po kilku godzinach i zmuszał do dopłacania – mówił nam burmistrz Marek Charzewski.

Na razie w Kałdowie tłumów nie ma, bo sezon turystyczny rozkręca się powoli. Dlatego aktualnie dostępny jest tylko jeden z dwóch parkingów, czyli przy ul. Wałowej. Drugi, u zbiegu ulic Wałowej i Głównej, będzie otwarty na pewno w wakacje, albo wtedy, gdy tylko wzrośnie liczba zmotoryzowanych gości.

Na razie w dni powszednie jest po kilka samochodów, w weekendy więcej, ale i tak niewiele – tłumaczy Piotr Sadowski, prezes CAW sp. z o.o. w Malborku.

Za cały okres dzierżawy terenów w Kałdowie przeznaczonych na parkingi spółka musi zapłacić miastu 15 tys. zł.

Malbork. Parkingi w sezonie będzie prowadzić miejski podmiot...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rowerem przez Mierzeję Wiślaną. Od przekopu do granicy w Piaskach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto