Gdyby mogli, miejscowi parkrunowcy graliby z WOŚP już rok wcześniej. Ale nikt nie mógł – ze względu na panujące wtedy obostrzenia związane z epidemią koronawirusa.
- Teraz z radością przyłączyliśmy się do akcji. Nasze tradycyjne sobotnie spotkanie wykorzystaliśmy, by wesprzeć zbiórkę. Dla uczestników, którzy wrzucili "przysłowiowy grosz" do puszki, wolontariuszy WOŚP, mieliśmy przygotowane niespodzianki: okolicznościowe przypinki oraz możliwość wylosowania fajnego gadżetu – informuje Maciej Frankiewicz, prezes Klubu Biegacza Grupa Malbork i koordynator Parkrun Zamek w Malborku.
Przypomnijmy, że tegoroczny Finał WOŚP odbywa się pod hasłem „Przejrzyj na oczy”, na rzecz okulistyki dziecięcej.
A w kolejną sobotę (5 lutego) już 65 edycja parkrunu w Malborku, jak zwykle o tej samej porze i w tym samym miejscu, czyli o godz. 9 w Parku Miejskim. Zbiórka chwilę wcześniej koło przystani żeglarskiej przy ul. Parkowej. Na mecie będą czekały ciastka i herbata (trzeba przynieść swoje naczynie na gorący napój).
Fajnie, że na nasze spotkania przychodzi coraz więcej amatorów porannej aktywności. Odwiedziła nas też kolejna grupa turystów z Wysp Brytyjskich. Mimo panujących utrudnień turyści docierają do Malborka. W ubiegłym tygodniu gościliśmy parę z Nowej Zelandii. Czekamy do zakończenia prac bulwaru, by jeszcze mocniej promować naszą lokalizację, bo nie ma nigdzie tak majestatycznej trasy jak w Malborku – podkreśla Maciej Frankiewicz.
Modernizacja bulwaru ma potrwać do końca czerwca br. Wtedy trasa parkrunu zostanie przesunięta pod zamek.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?