Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Pilnie potrzebna pomoc w walce z białaczką!

Radosław Konczyński
Pani Beata z córeczką
Pani Beata z córeczką Fot. Archiwum prywatne
Pani Beata z Malborka jest już po przeszczepie szpiku kostnego. Niestety, z powodu powikłań pilnie potrzebuje pomocy, stąd apel jej i Stowarzyszenia Samarytanin.

Do Stowarzyszenia Samarytanin ze Sztumu, które zaangażowało się w akcje pomocy muzykowi i harcerzowi Piotrowi Jacyno, zgłosiła się niedawno pochodząca z Malborka pani Beata z prośbą o zebranie funduszy na rehabilitację. Prowadziła zakład fryzjerski w Gdyni, ale choroba zmusiła ją do powrotu do rodzinnego miasta. Od 4 lat walczy z chłoniakiem i ostrą białaczką limfoblastyczną. W jej przypadku przeszczep został już przeprowadzony. Niestety, nie wszystko poszło dobrze.

- Po ośmiu cyklach chemioterapii i dwóch nawrotach nowotworu zapadła decyzja o przeprowadzeniu przyśpieszonego „przeszczepu ratującego życie”, innymi słowy - przeszczepu szpiku kostnego podwyższonego ryzyka. Mija drugi miesiąc, odkąd przeniesiono mnie na zamknięty oddział hematologii i transplantologii. Szereg komplikacji po przeszczepie wciąż staje mi na drodze do zdrowia. Pojawiły się liczne infekcje, zapalenie skóry oraz rozsiane zapalenie rdzenia kręgowego, którego skutkiem jest paraliż od klatki piersiowej w dół - wyjaśnia pani Beata.

Panią Beatą opiekują się lekarze w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Przede nią teraz miesiące długotrwałej rehabilitacji, konieczny jest też zakup urządzeń specjalistycznych, np. wózka inwalidzkiego. Wszystko kosztuje, a obecnie jedynym jej dochodem jest comiesięczny dodatek pielęgnacyjny.

- Obecna sytuacja finansowa moich rodziców i moja nie pozostawia złudzeń: sami nie damy rady. Dlatego zwracamy się o jakąkolwiek, nawet najmniejszą pomoc finansową, bym jak najszybciej mogła wrócić do domu, który będzie odpowiedni do moich obecnych „wymagań”. Do domu, w którym czeka na mnie 4-letnia córeczka Olivia, którą przez ostatni rok mogłam oglądać jedynie na ekranie telefonu - dodaje mieszkanka Malborka.

- Zbiórkę na rzecz pani Beaty będziemy prowadzili podczas „Koncertu Uwielbienia”, który odbędzie się 26 maja w Ryjewie. Na bieżąco będziemy informować o innych akcjach, natomiast już teraz cały czas można wpłacać datki na konto naszego stowarzyszenia - mówi Aleksandra Kaczmarska z Samarytanina.

Numer konta to: 18 2030 0045 1110 0000 0388 0460, z dopiskiem „Dla Beaty”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto