Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork pisany małą literą promowany przez magistrat może razić w oczy. Burmistrz: To od od 30 lat oficjalne logo świątecznego festiwalu

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
Festiwal Boże Narodzenie w Sztuce w Malborku ma długą historię, bo odbywa się od ponad trzech dekad. Ostatnio jeden z internautów zwrócił jednak uwagę na pisownię nazwy miasta. Tak się składa, że na początku jest mała litera „m”.

W Malborku świąteczną atmosferę tworzą podświetlane elementy, które wieczorem dodają nieco magii miastu. Najwięcej jest ich w centrum, ale w grudniu światełka zapalane są również na Urzędzie Miasta.
Większość tych dekoracji zostaje zresztą na budynku na cały rok, co już wcześniej spotkało się z krytyką mieszkańców, bo wygląda trochę tak, jakby w magistracie świętowano cały rok.
Kiedy po raz kolejny rozbłysła instalacja promująca Festiwal Boże Narodzenie w Sztuce, która widoczna z mostu na Nogacie i al. Rodła, pojawiła się uwaga internauty.
- Ten napis razi w oczy. Czemu „Malbork” jest napisane małą literą? - pyta jeden z naszych Czytelników na naszym profilu w mediach społecznościowych.

W imieniu autora, pytamy więc włodarza, dlaczego urząd propaguje pisanie nazwy miasta z „m” nie „M” na początku.

Taki jest symbol malborskiego festiwalu od ponad 30 lat. Logo istnieje od trzech dekad i można byłoby je zmieniać, ale nie zamierzamy tego robić – odpowiada Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Nie można przy tej okazji nie wspomnieć, że od początku istnienia oprawa graficzna była ważnym elementem tej cyklicznej imprezy, która łączy tradycję ze sztuką. Przed laty tę wizualną stronę festiwalu projektował Andrzej Krzemiński, znany i szanowany malborski artysta.
- Tak, wszystkie pomysły powstały w mojej głowie, szkice wyszły spod mojej ręki, ale nad realizacją pracował sztab ludzi. Używając wyobraźni i ołówka, przenosiłem na papier jakąś myśl, a potem wspólnie spędzaliśmy długie godziny, by projekt przybrał realną formę – wspominał Andrzej Krzemiński.

Artysta zdradził, jak powstał festiwalowy symbol, który przetrwał lata.

Natchnieniem do powstania znaczka był dla mnie detal architektoniczny z portalu Zamku Wysokiego. Zauważyłem go podczas zajęć, które prowadziłem w muzeum z młodzieżą. Od razu wiedziałem, że mi się przyda. Już w drugiej edycji wykorzystałem ten symbol, a na III Festiwal został zgrafizowany i odtąd używany jest jako logo – tłumaczył Andrzej Krzemiński.

Warto pamiętać, że 30 lat temu komputera nie było w każdym domu, w kieszeniach nie nosiło się smartfonów, którymi można robić zdjęcia i kręcić filmy, a i druk wyglądał trochę inaczej niż teraz.
- Pierwsze projekty folderów, plakatów, powstawały, można powiedzieć, „metodą chałupniczą”. Robiłem rysunki na kalce technicznej, a chcąc uzyskać gwiazdki, ręcznie wypełniałem tło na ciemno. Dziś wystarczy kliknąć kilka razy myszką komputera… Ale z sentymentem wspominam tamten czas. Teksty do pierwszego folderu pisał Mariusz Mierzwiński, redakcją zajmowała się Alicja Michalska, ja wycinałem litery, kompletowałem fotografie, oprócz moich, korzystałem ze zbiorów Lecha Okońskiego - opowiadał Andrzej Krzemiński.

Więc nic dziwnego, że z szacunku dla twórcy znaku rozpoznawczego Festiwalu Boże Narodzenie w Sztuce, jak i dla wszystkich jego pomysłodawców nikt nie będzie poprawiał tych „błędów” w pisowni. To po prostu artystyczna wizja, do której wtrącać się nie sposób.

Malbork. Festiwal Boże Narodzenie w Sztuce odbywa się od 30 ...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto