Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Plac zabaw nad Nogatem już został okradziony, choć jeszcze nie jest gotowy. Z budowy zginęły słupy oświetleniowe

Anna Szade
Anna Szade
Z placu zabaw, który wciąż jest w budowie, zginęły słupy oświetleniowe
Z placu zabaw, który wciąż jest w budowie, zginęły słupy oświetleniowe Radosław Konczyński
Takie wiadomości mogą załamać. Okazało się, że pozostający w budowie plac zabaw nad Nogatem w Malborku został okradziony. Zginęły słupy oświetleniowe. Władze miasta już zawiadomiły policję. Strach pomyśleć, co stałoby się z wyposażeniem po zakończeniu inwestycji, gdyby nie kamery monitoringu, które są w projekcie.

Z placu zabaw nad Nogatem w Malborku, który wciąż jest w budowie, zginęło pięć latarni. Niekompletnych, bo to dopiero słupy, ale jednak.

To nie są duże pieniądze. Wartość lamp to ok. 10 tys. zł, ale chodzi o fakt, że w ogóle doszło do kradzieży Zgłosiliśmy to już na policję – słyszymy od Józefa Barnasia, wiceburmistrza Malborka.

Przypomnijmy, w połowie czerwca władze Malborka rozwiązały umowę z przedsiębiorcą, który nie był w stanie wywiązać się z ustalonego terminu zakończenia inwestycji. Miała być gotowa do 10 maja. Gdy trwały roboty, cały obszar był zabezpieczony, jednak firma specjalizująca się w wynajmowaniu ogrodzeń zabrała przęsła budowlane, gdy wykonawca zszedł z placu budowy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Plac zabaw nad Nogatem tak szybko nie będzie gotowy. Miasto zrywa umowę z wykonawcą, który nie jest w stanie wywiązać się z umowy

Płot wrócił w okresie przejściowym, na czas między odstąpieniem od umowy a zawarciem nowej, ale już na koszt miasta.
Do kradzieży nie doszło jednak wówczas, gdy nie teren nie był ogrodzony, bo stało się to tuż po zawarciu kontraktu z malborskim przedsiębiorcą, który dokończy plac zabaw.

To musiało być jakieś dwa tygodnie temu, zanim przekazaliśmy plac budowy, ale już po wyłonieniu nowego wykonawcy – tłumaczy Józef Barnaś. - Teraz już on odpowiada za cały obszar.

Gdy realizacja inwestycji była zawieszona, na miejscu nie było monitoringu. Ale, wiadomo, plac budowy jest obecnie pilnowany przez firmę, która wykonuje prace na zlecenie miasta. Natomiast gdy całość będzie już gotowa, pojawi się tam tyle kamer, by można było mieć non stop na oku każdy fragment placu zabaw.
Będzie czego pilnować. Pierwszy etap, głównie prace ziemne, jest wyceniony na ok. 1,2 mln zł. Drugi przetarg to prawie 6 mln zł, z czego ok. 2 mln zł może pochłonąć wyposażenie terenu w urządzenia.

Co tam właściwie będzie, nie licząc alejek i ławek? Na pewno sporo rzeczy, które powinno angażować młodsze i starsze dzieci:

  • punkt widokowy ze stalowej konstrukcji o wysokości 10,5 m n.p.m. z labiryntem, za który posłuży żywopłot z grabu;
  • place zabaw z piaskownicą, trampolinami, huśtawkami, bujakami i urządzeniami linowymi; zabawki mają być montowane na jasnobrązowej bezpiecznej nawierzchni EPDM;
  • układ słoneczny odzwierciedlający układ orbit, którymi będą ruchome piłki z PCV; będzie je można ustawiać dowolnie na orbitach, a od strony południowej znajdzie się ściana lustrzana oraz ruchome płyty lustrzane, umożliwiające odbitym promieniem oświetlenie poszczególnych planet,
  • tory rowerowy typu DIRT, SKILLS PARK i PUMPTRACK, a więc przeznaczone dla nieco starszych dzieciaków,
  • sadzawki i pomost spacerowy.

Będzie też bastion, na którego skarpach zaprojektowane zostały ścianki wspinaczkowe, siatka do wspinania, zjeżdżalnie oraz schody.
Oddzielnie Urząd Miasta kupi za 200 tys. zł wyposażenie toru wodnego, który przewiduje projekt placu zabaw.
To instalacja ukazująca przepływ wody korytami przez tamy, kołowrotki, zbiorniki, zapory i stawidła regulowane przez bawiące się dzieci. To ma być edukacja hydrotechniczna przez zabawę, a w według projektu będzie tam również zbiornik umożliwiający tworzenie sztucznej fali oraz stół z piachem dla obserwacji tworzenia się meandrów rzecznych. Tor wodny wykonany na nawierzchni ze żwiru płukanego.
Wszystko ma być gotowe pod koniec kwietnia 2023 r.

Plac zabaw jest jednym z trzech zadań ujętych w projekcie „Rozwój potencjału turystyki rekreacyjnej i turystyki wodnej w miastach Swietłyj i Malborku (Faza 2)", dofinansowanego z unijnego Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Rosja 2014-2020. Dzięki niemu metamorfozę przeszedł też bulwar im. Macieja Kilarskiego oraz przygotowano dokumentację umożliwiająca ratowanie zabytkowego Ratusza na Starym Mieście.

Malbork. Teren za Szpitalem Jerozolimskim prawie gotowy. Peł...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto