Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Po pożarze przy Armii Krajowej prokuratura umorzyła śledztwo. Szokujące wnioski

Radosław Konczyński
Fot. KP PSP Malbork
Wiele wskazuje na to, że tragicznego pożaru, w którym w marcu w Malborku zginęło trzech mężczyzn, można było uniknąć. Takie wnioski płyną z prokuratorskiego postępowania, a śledczy powołują się m.in. na wyniki z Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku. Alkohol i zaprószenie ognia to przyczyny tragedii, według prokuratury.

Trzej mężczyźni w momencie pożaru, który 26 marca br. przed godziną 13 wybuchł w domu na podwórzu przy ul. Armii Krajowej, niestety byli pijani. W takim stanie nie mieli szans na ucieczkę z pomieszczenia, w którym ogień szybko się rozprzestrzeniał.

- Wyniki badań krwi wykonanych w Katedrze i Zakładzie Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego wskazują, że w momencie zdarzenia mężczyźni byli pijani. Z badań próbek wynika, że mieli w organizmie odpowiednio 5, 4 i 2,7 promila alkoholu - mówi Maciej Więckowski, prokurator rejonowy w Malborku.

W pożarze zginęli mężczyźni w wieku 38, 39 i 58 lat. Jak się dowiedzieliśmy krótko po tragicznym zdarzeniu, dwóch z nich tam mieszkało, jeden przyszedł w gości. Sekcje zwłok wykazały, że wszyscy zatruli się czadem. Oprócz wyników z Zakładu Medycyny Sądowej, prokuratura dysponuje też opinią biegłego z zakresu pożarnictwa

- Biegły stwierdził, że nie doszło do podpalenia. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez jednego z tych mężczyzn - wyjaśnia prokurator Więckowski.

Tak tragiczny pożar w Malborku i okolicach, biorąc pod uwagę liczbę ofiar, trudno w ogóle sobie przypomnieć. "Z uwagi na brak znamion czynu zabronionego" (wykluczono udział osób trzecich) postępowanie prokuratorskie zostało umorzone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto