Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork: Po unieważnieniu matur w szkole Wiedzy. "Komisja nie wiedziała o ściąganiu"

Redakcja
Nauczyciele nie pomagali ściągać - tak twierdzi prowadzący malborską placówkę Szkół Prywatnych Wiedza po sprawdzeniu sprawy. Przypomnijmy, że Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Gdańsku unieważniła w tej szkole większość prac z matematyki i część z angielskiego.

Maturę z matematyki w szkole Wiedzy pisało 21 słuchaczy i tylko 3 osoby, zdaniem Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku, podeszły do niej uczciwie i można im było zaliczyć prace. Natomiast aż 18 pozostałych uczniów ściągało i tyle prac OKE unieważniła ("oblani" maturzyści mogą podejść do egzaminu w maju 2013 r.). Jak się dowiedzieliśmy, słuchacze popełnili identyczny błąd w jednym z matematycznych zadań, a następnie wszyscy nanieśli nowe, już poprawne rozwiązanie. To wzbudziło podejrzenia.

Nad przebiegiem egzaminu czuwa szkolna komisja egzaminacyjna, która ma być gwarantem tego, że nie dojdzie do oszustwa. Po unieważnieniu matur podstawowymi pytaniami były: w jaki sposób uczniowie ściągali, skąd mieli niedozwoloną pomoc i czy jest możliwe, by kilkuosobowa komisja egzaminacyjna niczego nie zauważyła, skoro ściąganie dotyczyło aż tylu osób z małej jednak grupy zdających.

Maciej Tomczuk, prowadzący Szkoły Prywatne Wiedza w Malborku i Starogardzie Gdańskim, miesiąc temu zapowiadał, że dokładnie zbada sprawę i wyciągnie konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych. Sprawdzenie sprawy polegało na rozmowie z dyrektorem szkoły i „innymi zainteresowanymi" (członkami komisji egzaminacyjnej).

- Otrzymałem zapewnienie, że komisja nic nie wiedziała o ściąganiu na egzaminie oraz nigdy nie było przyzwolenia z jej strony na taką sytuację - mówi Maciej Tomczuk.

OKE unieważniła też 7 prac maturalnych z języka angielskiego w szkole Wiedzy w Malborku.
Nie udało nam się uzyskać oficjalnej odpowiedzi na temat składu komisji egzaminacyjnych. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że znajdowali się w niej doświadczeni nauczyciele, w tym byli i obecni dyrektorzy szkół podległych miastu i powiatowi.

Kwestię samych okoliczności ściągania sprawdzał de facto jedynie właściciel szkoły jako prywatny organ prowadzący. OKE tłumaczyła nam, że jej zadaniem było tylko stwierdzić sam fakt ściągania. Kuratorium oświaty przeprowadziło kontrolę, ale dotyczącą przestrzegania prawa oświatowego (np. sposobu powołania i składu komisji egzaminacyjnych). Jest jeszcze Starostwo Powiatowe w Malborku, jednak w tym konkretnym przypadku bez żadnych praw do kontroli przebiegu matur, a będące tylko organem rejestrowym, gdzie właściciel musiał zarejestrować szkołę, gdy rozpoczynał działalność edukacyjną w Malborku.

O szczegółach tego, co po sprawdzeniu sprawy mówi prowadzący szkołę, przeczytasz w piątkowym (17 sierpnia) „Dzienniku Malborskim".

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Malbork: Po unieważnieniu matur w szkole Wiedzy. "Komisja nie wiedziała o ściąganiu" - Malbork Nasze Miasto

Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto