Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Podatek od nieruchomości będzie trochę wyższy. A może by tak lepiej ściągać zadłużenie?

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Od początku 2022 roku nieznacznie wzrosną podatki od nieruchomości oraz opłata targowa w Malborku. Gdy radni dyskutowali o tym podczas sesji, nie brakowało opinii i pytań, czy gra jest warta świeczki, bo np. lepiej zająć się skuteczniejszą windykacją należności. Burmistrzowie przekonywali jednak, że podwyżka o wskaźnik inflacji musi nastąpić, by spiąć budżet miasta na kolejny rok.

Nad sprawą podwyżki podatków od nieruchomości Rada Miasta pochyliła się podczas ubiegłotygodniowej sesji. Wzrost, w zależności od rodzaju podatku, będzie wynosił od kilku do kilkudziesięciu groszy. Radni byli raczej zgodni co do tego, że to niedużo. Dariusz Rowiński apelował jednak, by mimo wszystko rozejrzeć się za innym rozwiązaniem.

- Powinniśmy zauważyć, że dzisiaj w tym kraju podwyżki są wszędzie. Czy powinniśmy się wpisywać w trend, że przerzucamy na naszych mieszkańców to wszystko? Być może faktycznie to nie jest wielki wydatek, ale patrząc na to, że generalnie wszystko drożeje, to może te 2 grosze stanie się problemem – mówił radny Rowiński.

I odesłał burmistrza do dokumentu wykazującego, jakie zadłużenie z tytuły nieopłaconych podatków i opłat lokalnych mają mieszkańcy. Łącznie to prawie 3,5 mln zł, z czego podatek od nieruchomości od osób fizycznych – prawie 1,3 mln zł, a od osób prawnych – blisko 1,8 mln zł.

Skoro cała ta operacja podnoszenia stawek podatków od nieruchomości ma przynieść pół miliona złotych, to może lepszym pomysłem jest znalezienie sposobu na skuteczniejszą windykację tych należności niż przerzucanie na naszych mieszkańców kolejnej, ja się zgadzam, że bardzo niewielkiej, ale jednak to jest cały czas podwyżka – przekonywał Dariusz Rowiński.

Podwyżka o wskaźnik inflacji zgodnie z sugestią radnych

Burmistrz Marek Charzewski podkreślił, że podatki podnoszone są o wskaźnik inflacji według wskaźnika ustalonego przez ministra finansów za I półrocze 2021 r. na poziomie 3,6 proc.

- Pamiętajmy, że to, że podnosimy podatki o wskaźnik inflacji, to wynik sesji, która była rok temu. Wtedy podnosiliśmy te podatki o wyższą kwotę, dlatego że przez parę lat nie były podnoszone. Wtedy padł wniosek, żebyśmy jednak co roku regulowali podatki o wskaźnik inflacji, który otrzymamy od ministerstwa przy tworzeniu budżetu na kolejny rok; żebyśmy znowu nie doszli do sytuacji, że będziemy podnosili o 20 czy 30 procent – odpowiadał burmistrz Charzewski.

Włodarz wskazywał również na to, że wszystko drożeje, a tym samym więcej kosztuje bieżące utrzymanie miasta i inwestycje.

Drożeją materiały do naprawy chodników, naprawy dróg, materiały do inwestycji, które przeprowadzamy. Drożeje prąd na oświetlenie, a mówimy, że tego oświetlenia ma być więcej. Drożeją kamery do monitoringu. I z czegoś trzeba te koszty pokryć, więc my nie podnosimy podatków tak naprawdę, my je regulujemy zgodnie z poziomem inflacji – kontynuował burmistrz Charzewski, dodając, że w momencie debaty nad projektem uchwały inflacja jest już dużo wyższa niż 3,6 proc., bo wskaźnik za pierwsze półrocze.

Według radnego Edwarda Orzęckiego, inflacja 3,6 proc. "to jest utopia".
- W tym roku dychę rozmienimy spokojnie - uważa. - To i tak jest najniższe podniesienie, jakie jest możliwe, to jest kropla w morzu. A że ludzie nie płacą, to nie jest wina burmistrza, tylko naszych mieszkańców, którzy się do tego nie stosują. Nie wiem, czy to specjalna policja musi być, specjalne komanda wysyłać? Ja uważam, że ten podatek jest groszowy. Nikt nie lubi podatków płacić, przykro mi, ale taki jest obowiązek każdego obywatela.

Jeżeli jest taka inflacja, to koszty utrzymania miasta też się zwiększają. Skądś te pieniądze trzeba wziąć. Te 500 tys. zł daje jakąś poprawę, chociaż utrzymanie na danym poziomie. Dobrze by było, żeby ta windykacja była skuteczniejsza, to wtedy moglibyśmy więcej w mieście zrobić – mówił radny Adam Hoderny.

Wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk spuentował dyskusję w ten sposób, że... właściwie wszyscy mają rację, bo "problem jest złożony i niejednoznaczny."

- Jednak nie możemy chować głowy w piasek i wystawić tyłeczek do bicia za rok. Rację ma pan Rowiński, że nie ma dobrej chwili na podnoszenie podatków. Staramy się o tę minimalną kwotę, która jest niezbędna do spięcia budżetu, bo jeżeli nie, to trzeba ciąć jeszcze więcej. A co ciąć? Wydatki inwestycyjne, nakłady własne, na infrastrukturę miejską. Przecież zdajecie sobie sprawę, że potrzeby są ogromne, a nie ma innych źródeł zasilania, a za drzwiami jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo: że przecież dochody z PIT się zmniejszą – przypomniał Jan Tadeusz Wilk.

Ostatecznie 14 radnych głosowało za podwyżką podatków od nieruchomości, 1 był przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Uchwała musi być opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.

Tak będzie, tak jest. Porównanie stawek podatku

Od początku 2022 roku będą obowiązywały poniższe stawki podatku od nieruchomości. Przykładowo: jeżeli ktoś posiada dom o powierzchni 200 m kw., płaci obecnie rocznie 150 zł. Po podwyżce będzie płacił 156 zł. Ale po kolei.

Roczne stawki podatku od od gruntów:

  • związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków – 0,93 zł od 1 m kw. powierzchni (obecnie jest 0,90 zł);
  • pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płynącymi jezior i zbiorników sztucznych - 4,97 zł od 1 ha powierzchni (obecnie 4,80 zł);
  • pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego - 0,52 zł od 1 m kw. powierzchni (obecnie 0,50 zł);
  • niezabudowanych objętych obszarem rewitalizacji, o którym mowa w ustawie z dnia 9 października 2015 r. o rewitalizacji, i położonych na terenach, dla których miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową, usługową albo zabudowę o przeznaczeniu mieszanym obejmującym wyłącznie te rodzaje zabudowy, jeżeli od dnia wejścia w życie tego planu w odniesieniu do tych gruntów upłynął okres 4 lat, a w tym czasie nie zakończono budowy zgodnie z przepisami prawa budowlanego - 3,26 zł od 1 m kw.
    powierzchni (obecnie 3,15 zł).

Roczne stawki podatku od budynków lub ich części:

  • mieszkalnych - 0,78 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej (obecnie 0,75 zł);
  • związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – 24,35 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej (obecni 23,50 zł);
  • zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym – 11,58 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej (obecnie 11,18 zł);
  • związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, zajętych przez podmioty udzielające tych świadczeń – 5,05 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej (obecnie 4,87 zł);
  • pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego – 8,34 zł od 1 m kw. powierzchni użytkowej (obecnie 8,05 zł).

Roczne stawki podatku od budowli:

  • 2 proc. ich wartości określonej na podstawie ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (bez zmian).

Podwyżka "wartości jednego jajka"

Podczas ostatniej sesji Rada Miasta zajęła się też podwyżką opłaty targowej. Radny Paweł Dziwosz dopytywał, kim są handlujący na miejskiej części targowiska.
- Czy wnoszący opłatę do miasta to mieszkańcy Malborka, czy mieszkańcy innych gmin? - pytał przewodniczący rady.

Jak wyjaśnił wiceburmistrz Wilk, w większości są to osoby spoza Malborka.

I pamiętajmy, że w tym roku z mocy ustawy były zwolnione z ponoszenia opłaty targowej, a ktoś po nich sprzątał, zamiatał. Podwyżka jest wartości jednego jajka. Jeżeli płaciła pani za stoisko „jedno jako”, teraz będą dwa. A jajko to jest 90 groszy, taka podwyżka – odpowiedział Jan Tadeusz Wilk.

Dodatkowo w uzasadnieniu do uchwały można przeczytać, że „proponowana stawka opłaty targowej urealni pokrycie wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem obiektów zarządzanych przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Malborku. Na dzisiaj obowiązująca stawka opłaty targowej kształtuje się na poziomie stawki opłaty targowej ustalonej w 2006 r.”.

Wszyscy obecni na sesji, czyli 18 radnych zagłosowało za tą podwyżką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto