Finał WOŚP w niedzielę, więc tego dnia od rana do wieczora w różnych punktach miasta będzie można spotkać kwestujących. A dzień wcześniej pieniądze do puszki będą mieli okazję wrzucić klienci marketu E.Leclerc przy ul. Sikorskiego.
- W godz. 7-21, dzięki zgodzie pani Barbary Borowskiej, dyrektorki tejże placówki, nasi wolontariusze będą mogli kwestować na terenie marketu, zachęcając do wrzucenia datku do puszki - informuje Marta Wróblewska, szefowa malborskiego sztabu WOŚP.
Wśród wolontariuszy najliczniejszą grupę (42 osoby) stanowią uczniowie Szkoły Podstawowej nr 8. O wrzutki do puszki będzie też prosił wyjątkowy wolontariusz, czworonożny Wektor.
- To pies rasy golden retriever, który od dwóch lat pracuje jako psi terapeuta w Specjalnym Ośrodku Rewalidacyjno-Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Malborku. Gościł też w domu dziecka i przedszkolach, za każdym razem sprawiając dzieciom ogromną radość. Podczas 28 finału wraz ze swoją rodziną będzie kwestował na ulicach naszego miasta - wyjaśnia Marta Wróblewska.
Jednym z wolontariuszy będzie też, już tradycyjnie, burmistrz Malborka Marek Charzewski.
- Będę chodził z puszką po ulicach. Znowu będę najstarszym wolontariuszem. Najmłodszy się zmienił, najstarszy znowu nie - mówi Marek Charzewski.
Burmistrz angażuje się w Wielką Orkiestrę także na inne sposoby. Aktywnie bierze udział w licytacjach, sam też przekazuje fanty na aukcje. W ramach licytacji proponuje również mieszkańcom swoje towarzystwo. W ubiegłym roku można było wygrać spacer z włodarzem.
- Mniej spacerowaliśmy, to było bardziej spotkanie, pogoda nie sprzyjała - mówi Marek Charzewski.
Tym razem do wzięcia, podczas finału w auli Szkoły Podstawowej nr 5, będzie "pojedynek z burmistrzem" na kręgle i lotki, a potem wspólna kolacja dla trzech osób (włodarz plus dwie osoby, które wylicytują całe spotkanie). To tylko kolejny, jeden z wielu dowodów, że WOŚP jest radosnym wydarzeniem, ale tym razem nie zabraknie też na pewno momentów zadumy - wspominania prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zamordowanego rok temu podczas "Światełka do nieba".
- Nie jest ustalone, w jaki sposób upamiętnimy w Malborku prezydenta Adamowicza. Chcemy to zrobić, ale nie ma jeszcze decyzji - mówi Marek Charzewski. - Dzisiaj (9 stycznia, przyp. red.) będę uczestniczył w Gdańsku w spotkaniu z pracodawcami na tradycyjnej lampce szampana. Rok temu to było moje ostatnie spotkanie z prezydentem Pawłem Adamowiczem i to też, zdaje mi się, było 9 stycznia. Na pewno w Gdańsku będę 13 stycznia podczas uroczystości, w programie których jest msza ekumeniczna i odsłonięcie pamiątkowej tablicy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?