Malbork. Pojechali razem z PTTK szlakiem polskich inspektorów celnych z czasów Wolnego Miasta Gdańska

Rajd, po raz dziesiąty zorganizowany przez Oddział Przewodnicki PTTK im. Stefana Dubyny w Malborku, odbył się w sobotę (4 września). Uczestnicy spotkali się przy Pomniku Celników Polskich w Kałdowie, gdzie leżą jeszcze wiązanki złożone podczas uroczystości 1-wrześniowej. Rowerzyści też złożyli kwiaty i w skrócie przypomniano historię inspektorów celnych, których placówka została spalona przez Niemców w maju 1939 r. Wtedy Polacy przenieśli się do wagonów na bocznicy pobliskiej linii kolejowej.

Po chwili zadumy prawie 20 osób ruszyło w trasę.

- Przez Lasowice Wielkie, Lipinkę, Myszewo przejechaliśmy na dawny dworzec kolejowy PKP w Nowym Dworze Gdańskim, gdzie przy budynku, w którym mieściła się siedziba polskich celników, odbyła się krótka przerwa. Tu przypomnieliśmy sobie kolejne fakty z życia i funkcjonowania nie tylko polskich celników, ale także PKP – informuje Bogdan Mąder, prezes malborskiego oddziału PTTK.

Tradycją rajdów są ogniska integracyjne organizowane wtedy, gdy pogoda dopisuje, a w sobotę aura stanęła na wysokości zadania. Uczestnicy wycieczki zatrzymali się w Nowym Stawie, by odpocząć przy pieczonych kiełbaskach.

- Jak to ostatnio bywa, tradycyjnie trasa z przewidywanych ok. 50 km wydłużyła się do ok. 60 km. Jednak to nie był problem i wszyscy uczestnicy w doskonałych humorach wrócili do Malborka. Wszystkim dziękujemy za udział i zapraszamy na kolejne nasze imprezy, nie tylko rowerowe – dodaje Bogdan Mąder.

Więcej szczegółów wkrótce, ale już można zapowiedzieć, że pod koniec września rozpocznie się cykl spotkań z PTTK poświęconych miejscom, które zmieniają się w ramach programu rewitalizacji realizowanego przez miasto Malbork.

Natomiast co do X Rajdu Rowerowego Pamięci Polskich Inspektorów Celnych Wolnego Miasta Gdańska, projekt ten – jak informuje PTTK – został dofinansowany przez Starostwo Powiatowe w Malborku w ramach konkursu ofert na realizację zadania publicznego w 2021 r.