Malbork. Policjanci na rowerach patrolują miasto. Bardziej mobilni niż radiowóz i szybsi od pieszych patroli

Spełniają się zapowiedzi sprzed kilkunastu dni. Gdy po sygnale od mieszkanki ul. Stare Miasto pytaliśmy o interwencje policji na Trakcie Jana Pawła II, wówczas komenda wyjaśniała, że na czas wakacji ponownie uruchomi patrole na rowerach. Służba na jednośladach już się odbywa.

- Od kilku dni w Malborku można spotkać policyjny patrol rowerowy. Mundurowych na „dwóch kółkach” zobaczymy przede wszystkim w miejscach trudno dostępnych dla radiowozu, a więc w parkach, skwerach, osiedlach czy też w okolicach zamku i na bulwarze. Kiedy zajdzie taka potrzeba szybko i sprawnie dojadą w najdalsze zakamarki naszego miasta – tłumaczy asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork.

Sezon wakacyjny jest dla policjantów czasem szczególnie wytężonej pracy. Do miasta przybywa dużo turystów, a mieszkańcy zażywają uroków lata. Pogoda sprawia, że nie brakuje pijących alkohol „pod chmurką” w miejscach niedozwolonych. Możliwy zakres interwencji patrolu rowerowego jest, oczywiście, dużo większy.

Bardzo ważnym aspektem ich służby jest oddziaływanie prewencyjne i dbanie o ład i porządek w mieście. Pełniąc służbę na rowerach, policjanci zwracają uwagę na wykroczenia porządkowe, szczególnie związane ze spożywaniem alkoholu w miejscach publicznych, oraz podejmują interwencje wobec osób zakłócających porządek publiczny – dodaje asp. Sylwia Kowalewska.

Obserwują również, jak zachowują się rowerzyści na licznych ścieżkach rowerowych i pieszo-rowerowych w mieście. Służą też pomocą innym patrolom.

Ta forma służby nie jest nowością, bo od kilku lat - z przerwą na pierwszy rok pandemii - rowerowe patrole policji w sezonie letnim czuwają nad bezpieczeństwem mieszkańców i turystów. Służbę pełni jedna para przypisana do rowerów, która jest odpowiedzialna za stan sprzętu. Częstotliwość patroli będzie zależała od warunków pogodowych.