Michał Kędzierski zginął podczas służby 4 maja w Raciborzu. Trzy dni później o godz. 12 w tamtejszym kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe. O tej porze w całej Polsce rozległy się też syreny radiowozów policyjnych. Tak było również w Malborku. Funkcjonariusze wyszli też przed komendą powiatową.
- Michał Kędzierski to funkcjonariusz, który ponosząc śmierć na służbie, zapisał się na kartach historii, a co ważniejsze – w pamięci wszystkich koleżanek i kolegów z policji zapisał się jako bohater. Bycie policjantem to nie tylko profesjonalne wykonywanie obowiązków, nie tylko znajomość przepisów prawa, ale też wartości, które nosimy w sercu – wartości, które są dla nas ważne. Michał te wartości miał w sercu - można przeczytać na stronie internetowej KPP Malbork.
Pośmiertnie awansowany na stopień aspiranta Michał Kędzierski do końca wypełnił słowa przysięgi składanej, gdy wstępował do policji: służyć narodowi, dbać o bezpieczeństwo państwa i jego obywateli nawet z narażeniem życia. Zostawił żonę, osierocił dwoje dzieci.
Jedyną rzecz, którą policjanci z Malborka mogą dziś zrobić, to być tutaj, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe radiowozów, oddając honor Michałowi. W geście solidarności razem z nami hołd oddali funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, Wojsk Obrony Terytorialnej i strażnicy miejscy - informuje malborska policja.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?