Oficer dyżurny KPP w Malborku odebrał to zgłoszenie w niedzielę (18 marca) o godz. 14.20 od pogotowia ratunkowego. Na miejscu, gdy dotarł pierwszy patrol, potwierdziło się, że na dachu jednego z budynków przy ul. Armii Krajowej stoi dwóch mężczyzn. Wkrótce okazało się, że to mieszkańcy Malborka w wieku 30 i 29 lat.
- Stali na krawędzi. Wykrzykiwali, że skoczą, i rzucali dachówkami - mówi st. sierż. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Teren na dole zabezpieczyła straż pożarna, rozkładając poduszkę ratunkową na wypadek, gdyby mężczyźni rzeczywiście zrealizowali swoje pogróżki. Do tego - na szczęście - nie doszło. Skuteczną akcję przeprowadzili bowiem policjanci (w międzyczasie dojechał drugi patrol), których trzech dostało się na dach w podnośniku.
Jeden z policjantów odwrócił uwagę 29- i 30-latka, a pozostali obezwładnili desperatów. Wyciągnęli ich w bezpieczne miejsce i skuli kajdankami. Jeden z mężczyzn był poszukiwany do odbycia kary w zakładzie karnym, został osadzony w policyjnym areszcie, skąd miał trafić do więzienia. Drugi trafił do szpitala.
- Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Jeden miał 2,02 promila alkoholu w organizmie, drugi 3,66 promila - wyjaśnia Katarzyna Marczyk.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?