Policjant Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KPP Malbork w poniedziałek wieczorem (25 maja) był na zakupach w jednym z miejscowych marketów. Gdy już stał przy kasie, rzucił mu się w oczy młodzieniec, który trzymał coś pod bluzą.
Pewnie nie byłoby to aż tak dziwne, gdyby nie fakt, że funkcjonariusz już znał tego, jak się okazało, 19-latka. Wcześniej już „odwiedzał” komendę, jak wyjaśnia rzeczniczka asp. Sylwia Kowalewska, w związku właśnie z kradzieżami sklepowymi.
- 19-latek szybko próbował wyjść ze sklepu. Policjant natychmiast podszedł do niego i zapytał, co schował pod bluzą. Zaskoczony mężczyzna zaczął uciekać – relacjonuje asp. Sylwia Kowalewska.
Po krótkim pościgu 19-latek został zatrzymany na parkingu sklepowym. Okazało się, że pod ubraniem i w plecaku chował skradzione w sklepie artykuły spożywcze. Ich wartość nie jest na tyle duża, by młodzieniec miał odpowiadać przed sądem za przestępstwo. Cała historia skończyła się dla niego mandatem karnym. Wystawili go już policjanci, których wysłał dyżurny komendy powiadomiony przez interweniującego funkcjonariusza po służbie. Towar wrócił na sklepowe półki.
WARTO WIEDZIEĆ
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?