Malbork. Policyjny pościg za kierowcą, który uciekał kradzionym samochodem

Jeżeli kierowca volkswagena myślał, że pod osłoną nocy jakoś przemknie się przez miasto, to się pomylił. Policja podaje, że około godz. 2 we wtorek (26 stycznia) patrol zauważył na skrzyżowaniu ulic Konopnickiej i Sienkiewicza samochód bez włączonych świateł. Funkcjonariusze chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli, ale ten ani myślał stanąć.

- Zaczął uciekać. Po krótkim pościgu zatrzymał pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci dogonili i zatrzymali mężczyznę. Zatrzymanym był 20-letni mieszkaniec Malborka - informuje asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork. - Policjanci ustalili, że 20-latek nie posiadał prawa jazdy, a volkswagena, którym jechał, poprzedniego dnia ukradł na jednym z parkingów w mieście. Ponadto, w takcie przeprowadzonych czynności okazało się, że 20-latek jest odpowiedzialny również za kradzież innego volkswagena, dokonaną w sierpniu ubiegłego roku.

Dodatkowo badania wykazały, że mężczyzna kierował pod wpływem narkotyków. Samochód trafił na policyjny parking, a kierowca – do aresztu w komendzie. Gdy przesłuchanie było możliwe, usłyszał zarzuty za włamanie i kradzież auta, kierowanie pod wpływem środków odurzających oraz niezatrzymanie się do kontroli. Odpowie również za kierowanie bez uprawnień.

- Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat więzienia - wyjaśnia asp. Sylwia Kowalewska.