30-letni mieszkaniec powiatu sztumskiego wpadł w piątkowy wieczór (7.02.2020 r.). Około godziny 19.30 dyżurny malborskiej komendy dostał zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej z ulic miasta doszło do kradzieży skody. Właściciel uruchomił auto i na chwilę z niego wysiadł. Jak wyjaśnia policja, oddalił się nieznacznie, ale to wystarczyło.
- Ten fakt wykorzystał przechodzący obok mężczyzna, który wsiadł do samochodu i odjechał. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci natychmiast ruszyli w pościg za złodziejem. Po kilkunastu minutach na jednej z ulic zauważyli poszukiwane auto. Mężczyzna próbował uciekać z samochodu, jednak funkcjonariusze szybko go obezwładnili i zatrzymali - relacjonuje asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Mężczyzna trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w malborskiej komendzie, a auto wróciło do właściciela.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 30-latek dodatkowo posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
- Zatrzymany usłyszał zarzuty kradzieży oraz złamania sądowego zakazu. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje asp. Sylwia Kowalewska.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?