Malbork. Porodówka odnotowała kolejny rekord. W 2021 r. na świat przyszło tu aż 676 dzieci. Przyszłe mamy zjeżdżają tu z całego regionu

Fundacja Rodzić po Ludzku od lat ocenia polskie porodówki. Najnowszy ranking nazwany został “Głosem matek”. Publikowane tam dane są aktualizowane co 24 godziny na podstawie wpływających ankiet od kobiet.
To autorski projekt organizacji, która traktuje go jak formę kontroli obywatelskiej. Opiera się na kryteriach opieki związanych z ideą akcji „Rodzić po ludzku”, poszanowaniu praw pacjenta i realizacją standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej.

Świeżo upieczone mamy rodzące w szpitalu w Malborku wypełniły 97 ankiet przygotowanych przez fundację. 81 proc. z nich poleca nasz Oddział Położniczo – Ginekologiczny.
Oto standardy przygotowane na potrzeby rankingu „Głos matek” i oceny wystawione przez kobiety:

• zadowolenie z opieki – 97,22 proc.
• wsparcie w karmieniu piersią – 92,22 proc.
• ocena postawy personelu – 89,41 proc.
• kontakt z dzieckiem po narodzinach – 88,03 proc.
• pomoc w opiece nad dzieckiem – 86,79 proc.
• opieka podczas cięcia cesarskiego – 83,72 proc.
• warunki w szpitalu – 80,41 proc.
• realizacja praw pacjenta – 78,59 proc.
• swoboda rodzenia – 57,81 proc.
• realizacja planu porodu – 48,27 proc.

Nic dziwnego, że wiele kobiet z całego regionu wybiera malborską porodówkę jako miejsce przyjścia na świat swoich maleństw.

Serdecznie dziękujemy za zaufanie. Cieszymy się, że nasz oddział wybierają pacjentki nie tylko z Malborka, ale i Sztumu, Kwidzyna, Gniewu, Pelplina, Elbląga, Tczewa a nawet Trójmiasta – czytamy na facebookowym profilu Oddziału Położniczo-Ginekologicznego.

Dla porównania, tczewską lecznicę poleca 60 proc. mam, a jeden z elbląskich szpitali – 40, kwidzyński – 42, a w sztumskim wypełniono zbyt mało ankiet, by można było ocenić tamtejszą porodówkę.
Nic dziwnego, że malborski oddział w żartobliwy sposób zachęca do rodzenia u siebie.
- Gdyby ktoś się jeszcze zastanawiał gdzie rodzić, to może dziecko podpowie? - sugeruje podpis pod zabawnym rysunkiem, w którym pierwsze słowo malucha to wcale nie „mama”, ale „Malbork”.

Jeśli faktycznie by tak było, to nazwa miasta nad Nogatem wypowiedziana zostałaby aż 676 razy, bo tyle noworodków tu powitano w 2021 r.
Z roku na rok jest ich coraz więcej, bo w 2020 r. w malborskim szpitalu urodziło się 626 dzieci, a w 2019 r. - 526 dzieci.
- Nie zwalniamy tempa – deklaruje załoga porodówki. - W 2022 r. pierwsza urodziła się dziewczynka już o godz. 1.05.
To ciekawe, córka pani Katarzyny i pana Rafała z Elbląga. Również rodzice drugiej dziewczynki urodzonej w tym roku nie pochodzą z Malborka, a ze Sztumu.