Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Powiększona Strefa Płatnego Parkowania obowiązuje od lipca, ale w wielu miejscach wciąż nie ma parkomatów. Kiedy będą?

Anna Szade
Anna Szade
Radosław Konczyński
1 lipca zaczęła działać rozszerzona Strefa Płatnego Parkowania w Malborku, ale tylko w dwóch, a nie w ośmiu nowych lokalizacjach, bo... zabrakło parkomatów. Miasto miało jedno urządzenie w zapasie, na resztę szukało dostawcy, ale jeden z oferentów zablokował rozstrzygnięcie przetargu o kilka tygodni, nie zgadzając się z oceną komisji. Magistrat uznał odwołanie za bezzasadne. Całe to zamieszanie oznacza, że do sierpnia kierowcy wciąż mogą parkować za darmo.

Czy Malbork jest miastem przyjaznym dla kierowców? Wielu z nich uznałoby, że nie, choćby w związku z decyzją o rozszerzeniu Strefy Płatnego Parkowania. Uchwała Rady Miasta w tej sprawie weszła w życie 1 lipca. Ale na razie w tych nowych miejscach zmotoryzowani muszą pamiętać o kupnie biletu przed Starostwem Powiatowym na pl. Słowiańskim, bo obydwa rzędy miejsc postojowych są teraz płatne, oraz przed kościołem św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście. Tam ustawiono parkomat, który magistrat miał w zapasie.

PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Strefa Płatnego Parkowania ma być rozszerzona 1 lipca. Miasto ogłosiło przetarg na dostawę nowych parkomatów

Pozostałe urządzenia magistrat musiał zamówić w drodze przetargu. Kiedy pojawią się parkomaty w pozostałych lokalizacjach?

Oj, to jeszcze trochę potrwa. Niestety, jeden z oferentów wniósł odwołanie, które zostało przez nas odrzucone, wobec czego przetarg został rozstrzygnięty i wkrótce zostanie podpisana umowa. Na pewno będą w sierpniu – odpowiada nam Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Jak wynika z opublikowanych przez magistrat dokumentów, na nowe parkomaty chciał wydać 200 000 zł. Firma, która wygrała postępowanie, to Projekt Parking sp. z o.o. z Poznania, która wyceniła swoją ofertę na 226 007,16 zł i dała 48 miesięcy gwarancji. Za mniej korzystną komisja przetargowa uznała ofertę Weip sp. z o.o. z Gdyni za 368 000 zł i z identyczną, bo 48-miesięczną gwarancją.

Przez całe to zamieszanie zmotoryzowani mogą jeszcze przez najbliższe 3-4 tygodnie w kilku lokalizacjach zostawiać za darmo swoje samochody. Tyle może jeszcze potrwać dostawa parkomatów. Tablice informacyjne o Strefie Płatnego Parkowania są ustawione, ale na razie zasłonięte. Dotyczy to:

  • ul. Kościuszki, zaplecze Hotelu Centrum Malbork,
  • ul. Konopnickiej, parking przy Młynówce, vis a vis sklepu Biedronka,
  • ul. Mickiewicza, parking przy Rondzie "Inki",
  • ul. Solskiego,
  • ul. 17 Marca, parking na zapleczu Zakładu Karnego,
  • ul. Zapolskiej.

Dodajmy jeszcze, że od 1 stycznia 2023 roku SPP będzie również obowiązywała na płatnych parkingach przy ul. Kościuszki oraz przy ul. Dworcowej, które obecnie są dzierżawione przez prywatny podmiot, oraz wzdłuż ul. Żelaznej.

Nie wszyscy kierowcy czują się uszczęśliwieni. Tym bardziej, że władze tłumaczą te nowe płatne miejsca koniecznością pozyskania funduszy na opłacenie kursowania komunikacji zbiorowej po mieście w związku z rezygnacją z biletów. Niektórzy się krzywią, bo nie chcą być sponsorami pasażerów, którzy od 1 lipca mogą za darmo jeździć autobusami.

Płatna strefa nie pokryje wszystkich kosztów funkcjonowania bezpłatnej komunikacji, ale dajemy mieszkańcom wybór. Chce ktoś przyjechać samochodem, to niestety musi w płatnej strefie zaparkować. A jak autobusem, może przyjechać za darmo. Sądząc po tym, ile osób w autobusach przybyło, myślimy, że był to dobry ruch – uważa Marek Charzewski.

Od 1 lipca nie zmieniła się wysokość opłaty za postój samochodów, która jest pobierana od poniedziałku do piątku od godz. 8 do 17. Za parkowanie do pół godziny trzeba zapłacić 1 zł, do jednej godziny – 2 zł i za każdą następną rozpoczętą godzinę 2 zł.
Nowością jest abonament, który został wpisany w uchwałę Rady Miasta. Dla mieszkańców Malborka to: 100 zł za miesiąc, 400 zł za pół roku i 700 zł za rok. Natomiast dla pozostałych kierowców: 200 zł za miesiąc, 800 zł za pół roku i 1400 zł za cały rok. Taka opłata uprawnia do postoju samochodu o określonym numerze rejestracyjnym, ale nie wiąże się z wyznaczeniem stałego, dedykowanego miejsca parkingowego.

Już są osoby, które kupują roczne abonamenty za 700 zł. W rozbiciu na 12 miesięcy wychodzi 58 zł za miesiąc parkowania w dowolnym miejscu – słyszymy od burmistrza Charzewskiego.

Kto parkomat zignoruje, a zostawi auto na jednym z miejsc SPP lub przekroczy postój o 5 minut w stosunku do tego, co ma na wydruku, straci 100 zł. Tyle wynosi opłata dodatkowa.

Malbork. Bezpłatna komunikacja startuje w mieście od 1 lipca...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto