Dyżurny operacyjny stanowiska kierowania KP PSP w Malborku zgłoszenie odebrał około godz. 18. Na miejsce zostały skierowane trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Malborku (w tym nowa autodrabina o wysięgu 42 metrów) oraz zastęp OSP Stogi.
Jak się okazało, ktoś podpalił drzwi na drugim piętrze pustostanu. Strażacy szybko ugasili pożar. Na miejscu zdarzenia nikogo nie zastali. Jednak to tylko kolejny dowód, że do zrujnowanych i stwarzających zagrożenie zabudowań przy al. Wojska Polskiego nadal może wejść każdy, kto chce.
W latach 1967-1995 roku działała tutaj Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Malborku. W swoim szczytowym okresie rozwoju zakład znajdował się w 1983 r., gdy zrzeszał 1400 członków, a roczny skup mleka wynosił 36 mln litrów. Kolejne lata były coraz chudsze. Po likwidacji zadłużonego kombinatu mleczarskiego nieruchomość przeszła w prywatne ręce, z czasem przestała służyć na cele przemysłowe, a od lat popada ruinę i jest miejscem spotkań m.in. młodzieży, a być może również lokum dla osób bezdomnych.
W 2020 roku po naszej publikacji radny miejski Arkadiusz Mroczkowski złożył do burmistrza interpelację z prośbą o ustalenie, kto odpowiada za stan tej nieruchomości. Włodarz wystąpił z zapytaniem do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Malborku, a jego pracownicy następnie ustalili właściciela nieruchomości (wówczas była nim firma ze Świecia). Nadzór zobligował go do zabezpieczenia pustostanu w taki sposób, by uniemożliwić dostęp osobom postronnym.
Zdjęcia w galerii powyżej publikujemy dzięki uprzejmości FrogFootTV.
CZYTAJ TEŻ: Nadzór budowlany ustalił właściciela dawnej mleczarni w Malborku
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?