Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Progi na Zakopiańskiej nie będą potrzebne... ale nie znikną, bo to projekt unijny

Radosław Konczyński
Ścieżka wzdłuż Zakopiańskiej i św. Faustyny Kowalskiej w Malborku. Wolno tu będzie jeździć rowerzystom. Nic w tej kwestii się nie zmieni.
Ścieżka wzdłuż Zakopiańskiej i św. Faustyny Kowalskiej w Malborku. Wolno tu będzie jeździć rowerzystom. Nic w tej kwestii się nie zmieni. Fot. Radosław Konczyński
Progi spowalniające, masowo montowane w mieście, wciąż budzą spore emocje już nie tylko wśród kierowców, ale także rowerzystów. Na ulicy Zakopiańskiej zamontowano je z myślą o drugiej grupie, ale cykliści nadal będą korzystać... ze ścieżki znajdującej się obok drogi.

Tam, gdzie jest to możliwe, powstają ścieżki rowerowe - to unijny projekt realizowany od ubiegłego roku z myślą o rowerzystach. A tam, gdzie rowerzysta musi korzystać z jezdni, wprowadzono tzw. elementy uspokojenia ruchu - progi spowalniające, wyniesione skrzyżowania i wyniesione przejścia dla pieszych.

Nowe „przeszkody” nie podobają się części kierowców. Ale okazuje się, że do Urzędu Miasta napływają też opinie od rowerzystów. Konkretnie w sprawie ulicy Zakopiańskiej i św. Faustyny Kowalskiej. To jeden ciąg, gdzie na krótkim odcinku położono aż pięć progów spowalniających. Wzdłuż tej drogi znajduje się już ścieżka pieszo-rowerowa z płyt zbudowana w poprzedniej kadencji. Jednak zgodnie z realizowanym obecnie projektem ruch jednośladów powinien być wyprowadzony na jezdnię, a ścieżka miałaby stać się chodnikiem, na którym pojawiłby się zakaz jazdy rowerami.

Progi zostały zamontowane na początku roku.

- Dzięki elementom uspokajającym ruch inwestycja ma zapewnić zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, ponieważ docelowo to właśnie na jezdni odbywać się będzie ruch rowerowy na ul. Zakopiańskiej - informował w styczniu Urząd Miasta Malborka. - Przepraszamy za przejściowe utrudnienia podczas montażu elementów na drodze.

Progi lezą, ale rowerzyści ostatecznie nie będą musieli jeździć ulicą. Sam wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk zwracał uwagę, że poruszanie się rowerami po jezdni na Zakopiańskiej i św. Faustyny jest dla rowerzystów niebezpieczne.

- Dlatego oznakowanie na pobliskiej ścieżce rowerowej pozostanie takie samo, nie będziemy zakazywać jazdy rowerami - mówi Jan Tadeusz Wilk.

Skoro rowerzyści nie będą jeździli ulicą, a przecież z myślą o nich położono progi zwalniające, to naturalnym wydawałby się demontaż tych elementów. Kierowcy na pewno by się ucieszyli... Tak się jednak nie stanie. Urząd Miasta wyjaśnia, że nie ma szans na zmiany w projekcie z tego powodu, że został zatwierdzony i dofinansowany z budżetu Unii Europejskiej. Ewentualnie rozważa się przeniesienie tylko jednego z pięciu progów w inne miejsce z kilku lokalizacji, które zgłosili mieszkańcy, bo okazuje się, że takie prośby także do urzędników napływają.


Zobacz też: Open Air Day 2018 na lotnisku 22 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto