18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Przy ul. Kościuszki wciąż można oglądać antysemickie napisy

Radosław Konczyński
Fot. R. Konczyński
Cztery miesiące trwa zamalowanie rasistowskich napisów w centrum Malborka. Dlaczego? Właściciele kamienicy nie doszli do porozumienia w kwestii wydania 1,5 tys. złotych na remont przejścia przy ul. Kościuszki.

Ogólnodostępne przejście łączy reprezentacyjną ulicę Malborka z jej zapleczem. Nie ma pewności, że zapuści się tutaj turysta, bo drzwi nie zapraszają do wejścia. Ale gdyby zdecydował się je popchnąć, jego oczom ukaże się widok, który na pewno nie jest reklamą dla miasta. Na ścianach nadal można znaleźć swastyki, gwiazdy żydowskie na szubienicy, napisy „Jude Raus” i symbole SS.

Nadal, bo już w marcu zgłosiliśmy sprawę zarządcy budynku, miejskiej spółce, jaką jest Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, i usłyszeliśmy, że lada moment wszystkie treści zostaną zamalowane.

- To powinien zamalować ZGKiM. Już dawno to powinno być zrobione – mówi nam anonimowo jeden z lokatorów. - W ogóle to przejście powinno być otwarte, bez drzwi, wtedy takie rzeczy by się nie działy. Jedni piją, inni robią sobie z tego przejścia ubikację.

Okazuje się, że wykonanie remontu nie jest takie proste. Prezes ZGKiM Władysław Krawczyk wyjaśnia, że kamienica jest małą wspólnotą mieszkaniową, liczącą do 7 lokali.

- Dlatego na remont muszą się zgodzić wszyscy jej członkowie jednomyślnie, ale jeden się nie zgadza. Koszt remontu oszacowaliśmy na 1500 złotych – mówi prezes ZGKiM sp. z o.o. w Malborku.

W rzeczywistości udziałowców w tej wspólnocie jest dwóch – miasto, do którego należy sześć lokali komunalnych (ono zgadza się na wyłożenie pieniędzy na remont), i prywatny właściciel lokalu użytkowego na parterze, który nie chce dołożyć się do remontu. Kiedy wspólnota nie podjęła decyzji, zarządca zwrócił się do ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania. Procedura się przeciąga.

- Jak tylko dostaniemy odszkodowanie, mam nadzieję, że jeszcze w lipcu, to przystąpimy do zamalowywania - zapewnia prezes Krawczyk.

CZYTAJ TEŻ: Według mieszkańca. Ścieżka w poprzek al. Rodła

Malborska policja przesłuchała lokatorów, sporządziła dokumentację fotograficzną i przekazała akta do Prokuratury Rejonowej w Malborku. Postępowanie zostało wszczęte z artykułu 256 kodeksu karnego, dotyczącego nienawiści rasowej.

Art. 256 k.k. ("Propagowanie faszyzmu lub totalitaryzmu") stanowi, iż:
"§ 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."

- My przekazaliśmy akta sprawy do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście, bo to ona została wyznaczona do takich spraw zarządzeniem prokuratora okręgowego z 8 lipca 2013 roku – wyjaśnia Jerzy Wojdan, zastępca prokuratora rejonowego w Malborku.

Jak się dowiedzieliśmy, do tej pory nie udało się ustalić podejrzanego.

- Te napisy to musieli zrobić jacyś obcy, bo pełno ich tu się zbiera – uważa lokator kamienicy i poleca to miejsce większej uwadze Straży Miejskiej i policji. - To jest centrum miasta, a żyjemy jak w slumsach.

Chcesz nam zgłosić sprawę? Napisz na adres e-mail [email protected] lub zadzwoń pod numer tel. 55 270 23 12 bądź 660 405 324.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto