Malbork. Przystań żeglarska na Nogacie za kilka tygodni będzie dwa razy większa. Budowa ma zakończyć się pod koniec czerwca

Obecnie na przystani na Nogacie niewiele się dzieje. Nie widać ani żeglarzy, ani ekipy realizującej rozbudowę. Ale dzięki realizowanej przez Urząd Miasta Malborka inwestycji o 24 ma zwiększyć się liczba miejsc do cumowania. Na pierwszy rzut oka nie wydaje się, by miało to wkrótce nastąpić. Okazuje się jednak, że wykonawca, HYDRO-MAG sp. z o.o. z Garcza, nie śpi.

- Czekamy, aż przypłyną pomosty, bo są transportowane drogą wodną, na co firma musi uzyskać pozwolenia – informuje Marek Charzewski, burmistrz Malborka.

Nie znaczy to jednak, że ten stan oczekiwania będzie trwał w nieskończoność.
- Zakończenie inwestycji jest przewidziane na koniec czerwca, jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy – zapowiada włodarz.

W czasie epidemii i wywołanego przez nią kryzysu przystań dla łódek wydaje się tematem nieco kontrowersyjnym. Jednak przygotowania do rozbudowy rozpoczęły się kilka lat wcześniej, gdy okazało się, że malborska marina jest najbardziej obłożona na trasie Pętli Żuławskiej. Wkrótce pomostów będzie dwa razy tyle (w sumie będzie 48 miejsc do cumowania), co kosztować ma ok. 940 tys. zł, ale większość pieniędzy pochodzi z unijnej dotacji.

Projekt „Pętla Żuławska - rozbudowa przystani żeglarskiej Park Północny w Malborku" jest realizowany w ramach większego regionalnego przedsięwzięcia pn. „Rozwój oferty turystyki wodnej w obszarze Pętli Żuławskiej i Zatoki Gdańskiej”.